W bieżącym tygodniu w centrum uwagi znajdą się dane z USA oraz seria danych z krajowej sfery realnej, informują ekonomiści Banku Ochrony Środowiska (BOŚ).
„W kraju w bieżącym tygodniu opublikowana zostanie seria danych z krajowej sfery realnej, które najprawdopodobniej potwierdzą korzystną koniunkturę, choć dynamiki roczne cały czas będą obniżać się ze względu na rosnące bazy odniesienia” – czytamy w raporcie.
Ekonomiści banku oceniają, że dane makroekonomiczne z USA (produkcja przemysłowa, sprzedaż detaliczna, rynek nieruchomości mieszkaniowych) będą istotne dla oceny, czy słabsze tempo wzrostu PKB w II kw. w USA ma charakter trwały czy jedynie okresowy.
Według ekonomistów, Narodowy Bank Polski (NBP) do końca br. będzie utrzymywać aktywność w ramach programu skupu aktywów, hamując silniejsze spadki cen obligacji.
BOŚ Banku prognozuje, że w lipcu dynamika produkcji przemysłowej obniżyła się do 9,5% r/r z 18,4% r/r w czerwcu, a sprzedaż detaliczna obniżyła się do 5,2% r/r z 8,6% r/r w czerwcu.
„Głównym powodem spadku rocznej dynamiki sprzedaży jest wzrost bazy odniesienia, tj. silniejsze ożywienie aktywności w handlu w III kw. 2020, po wiosennym lockdownie z II kw. W ujęciu danych bieżących oczekujemy stabilizowania się wyników sprzedaży po okresie podwyższonej zmienności w II kw. (okresowe restrykcje epidemiczne w handlu detalicznym)” – czytamy dalej.
Ekonomiści spodziewają się wzrostu wskaźnika cen produkcji sprzedanej przemysłu (PPI) do 7,8% r/r z 7% r/r w czerwcu.
„Szacujemy, że w skali miesiąca ceny wzrosły o 1,1% w warunkach: – wzrostu hurtowych cen paliw, – deprecjacji notowań złotego w ujęciu średniomiesięcznym (wzrost wartości złotowej eksportowanych towarów). – lekkiego wzrostu w górnictwie rud metali” – podano w raporcie.
W lipcu dynamika produkcji budowlano-montażowej wyniosła 7,3% r/r, rosnąc z 4,4% r/r w czerwcu, podano również.
Źródło: ISBnews