W wyniku zagrożenia, jakie stwarza wojna na Ukrainie dla polskiej gospodarki, w sytuacji niekorzystnego rozwoju wydarzeń, udział szarej strefy w tworzeniu tegorocznego PKB może zwiększyć się do 19,4% w br., szacuje Instytut Prognoz i Analiz Gospodarczych (IPAG). W podstawowym scenariuszu IPAG szara strefa może zwiększyć się do 18,9% (590 mld zł) w br. z 18,3% w ub.r.
„W polskiej gospodarce i jej międzynarodowym otoczeniu w pierwszym kwartale 2022 roku pojawiły się zagrożenia o niedoświadczanych wcześniej rozmiarach i zakresie. Trwająca w chwili oddawania do druku inwazja Rosji na Ukrainę i sankcje nałożone na Rosję, poważnie zachwiały przyszłością relacji gospodarczych w Europie. Przyjmowanie przez Polskę setek tysięcy uchodźców wojennych oznacza poważne wyzwania dla polityki społecznej i jej finansowania. Bardzo prawdopodobne jest spowolnienie tempa wzrostu gospodarczego. Duża dynamika zachodzących zmian, m.in. wielkie ruchy migracyjne, nienotowane wcześniej kierunki zmian handlu międzynarodowego, poważne zakłócenia na rynkach finansowych oraz inne nie dające się na razie precyzyjnie zdefiniować czynniki rodzą także pytania o ich wpływ na rozwój szarej strefy w Polsce. Przy rosnącej niepewności co do stanu koniunktury w 2022 roku należy liczyć się, że przy niekorzystnym rozwoju wydarzeń udział szarej strefy gospodarczej może zwiększyć się do 19,4% PKB” – czytamy w raporcie „Szara strefa 2022”.
IPAG podał, że całkowita wartość szarej strefy w Polsce wyniesie w 2022 roku wyniesie 590 mld zł w podstawowym scenariuszu.
„Szara strefa w Polsce w kwotach absolutnych odznacza się tendencją wzrostową. Łącznie w latach 2018–2022 wartość dodana szarej strefy w ujęciu IPAG wzrośnie o 181 mld zł. Instytut prognozuje, że w samym 2022 roku nastąpi całkowity wzrost wartości dodanej w szarej strefie o 79 mld zł” – czytamy w raporcie „Szara strefa 2022” – czytamy dalej.
W raporcie zaznaczono, że pandemia COVID-19 wpłynęła na działalności w ramach szarej strefy gospodarczej różnokierunkowo.
„Mechanizmy gospodarcze działały różnokierunkowo na ten segment polskiej gospodarki. Na jej obniżenie oddziaływała mniejsza mobilność społeczna i malejące dochody części ludności. Na jej wzrost wpływał fakt gorszej koniunktury gospodarczej oraz skutki administracyjnego zamykania niektórych branż wymuszające ukrywanie działalności, zmniejszenie zakresu kontroli ze strony władz i większa skłonność do tańszych zakupów w szarej strefie” – czytamy w raporcie.
Największym udziałem w tej części szarej strefy odznacza się sektor handlowy, gdzie skala nadużyć (wartościowo) jest w polskiej gospodarce największa, podał IPAG.
„GUS nie uwzględnia w swych szacunkach w dostatecznym stopniu m.in. nielegalnego handlu paliwami, części handlu targowiskowego, części handlu przygranicznego czy też dynamicznie rosnącego w ostatnim czasie handlu elektronicznego. Kontrahenci odnajdują się w sieci, ale transakcje przeprowadzane są poza nią” – podał Instytut.
Innym przykładem sektora, który w znacznej części nie jest objęty oficjalnymi statystykami Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), jest nielegalny hazard.
„Nielegalny handel paliwami i nielegalny hazard to dwa najbardziej istotne elementy szarej strefy, które nie są objęte szacunkami przez GUS” – czytamy w raporcie.
IPAG podał, że przemyt papierosów, a także ich nielegalna produkcja, stanowią jeden z czterech kluczowych elementów szacowanej przez GUS nielegalnej szarej strefy.
„IPAG szacuje, że wartość przemytu papierosów do Polski wyniosła w 2021 roku 1,9 mld zł, a wartość nielegalnej produkcji krajowej ocenia na 0,3 mld zł. Udział szarej strefy na rynku papierosów zmniejsza się sukcesywnie od 2015 roku, kiedy osiągnął maksymalny poziom około 19,0%. W drugiej połowie 2021 roku udział ten zmniejszył się do rekordowo niskiego poziomu – poniżej 6%” – czytamy w raporcie.
Według Instytutu, rozwój obrotu bezgotówkowego są metodą ograniczania rozmiarów szarej strefy.
„Badania i statystyki wskazują na pozytywny wpływ na wzrost gospodarczy rezygnacji z gotówki na rzecz obrotu bezgotówkowego” – podano także.
Instytut ogłosił 10 marca 2022 roku dniem wyjścia z szarej strefy gospodarczej.
„Gdyby symbolicznie skumulować całoroczną działalność w szarej strefie, to okres ten trwałby 69 dni, a w ciągu pozostałych do końca roku 296 dni wszelka działalność gospodarcza w Polsce byłaby już prowadzona w oficjalnej gospodarce. Oznacza to prognozę udziału szarej strefy w 2022 roku na poziomie 18,9% skorygowanego produktu krajowego brutto. W 2021 roku dzień ten przypadł 8 marca” – czytamy dalej.
Punktem wyjścia szacunku rozmiarów szarej strefy przedstawionych w raporcie są badania GUS. Autorzy raportu rozszerzają szacunki GUS, opierając się na przekonaniu, że obliczenia GUS wymagające dobrze udokumentowanych źródeł, nie obejmują całości szarej strefy gospodarczej, podał IPAG.
Źródło: ISBnews