PKB Polski wzrośnie o 3,1% r/r w 2024 r., zaś w przyszłym roku przyspieszy do 3,6%, po czym spowolni do 2,9% w 2026 r., prognozują ekonomiści EY. Według ich szacunków, inflacja w Polsce na poziomie 5% będzie najwyższa w UE w 2025 r., a jej dynamika będzie w dużej mierze zależna od tempa uwalniania zamrożonych cen energii. Luzowanie monetarne zostanie wznowione w marcu 2025 r. cięciem stóp procentowych o 25 pb.
„Oczekuje się, że kraje Europy Środkowo-Wschodniej (CEE) będą liderem wzrostu PKB w 2025 r., przy prognozach wahających się od 2,5% do 4%, w warunkach wciąż silnego wzrostu płac nominalnych przy inflacji poniżej 5%, co będzie napędzać konsumpcję. Wzrostowi gospodarczemu krajów CEE w 2025 r. będzie sprzyjać absorpcja funduszy UE i poluzowanie polityki pieniężnej wspierając inwestycje, a ożywienie w Europie Zachodniej pobudzi eksport” – czytamy w raporcie „European Economic Outlook. October 2024”.
Konkurencyjność Polski wspiera wzrost produktywności: wskaźnik rzeczywistego PKB na godzinę pracy wzrósł w Polsce o ponad 9% w II kw. 2024 r. w porównaniu do przedpandemicznego IV kw. 2019 r.W USA ten wskaźnik wzrósł 7% w tym okresie, a w Europie pozostał właściwie na niezmienionym poziomie, podano także.
„Jednym z czynników stojących za wzrostem gospodarczym w Polsce jest rosnąca konsumpcja, która z kolei jest napędzana przez poprawę realnych dochodów – w przyszłym roku powinny one wciąż rosnąć, w skali 3% r/r. Stoi za nią dalszy wzrost płac, choć jego dynamika będzie niższa od 2025 r. ze względu na mniejszą skalę podwyżek płacy minimalnej i w sektorze publicznym. Wzrost gospodarczy będzie też napędzany przez rosnące inwestycje i eksport, a te z kolei będzie wspierało finansowanie z Funduszu Odbudowy UE, dalsze zwiększenie wydatków na cele wojskowe oraz ożywienie popytu zewnętrznego” – ocenił partner EY, szef Zespołu Analiz Ekonomicznych, główny ekonomista EY na Europę i Azję Centralną Marek Rozkrut, cytowany w materiale.
Według szacunków EY, wzrost gospodarczy w strefie euro wyniesie 0,8% w 2024 r., 1,3% w 2025 r. i 1,5% w 2026 r. choć widoczne są istotne różnice w dynamice pomiędzy poszczególnymi krajami. W latach 2015-2019 Niemcy miały 1,98 pkt proc. udział we wzroście unijnego PKB, po pandemii zmalał on do 0,05 pkt proc.
„Niemcy są obecnie najbardziej zagrożone stagnacją gospodarczą spośród państw w Europie. Ich słabe wyniki mają wiele przyczyn, sięgających daleko poza wysokie ceny energii i problemy w przemyśle motoryzacyjnym. Niemcy m.in. relatywnie słabo radzą sobie w szybko rosnących sektorach -farmaceutycznym, informatycznym i turystycznym. Restrykcyjna polityka fiskalna, niesprzyjająca sytuacja demograficzna i załamanie w sektorze nieruchomości to kolejne istotne czynniki. Utrata konkurencyjności niemieckiej gospodarki widoczna w wynikach eksportu zaczęła się długo przed kryzysem energetycznym oraz osłabieniem popytu z Chin, które przyspieszyły wcześniejszy trend” – wskazał Rozkrut.
W raporcie wskazano, że Węgry, Chorwacja, Słowacja i Polska doświadczają silnej presji cenowej, szczególnie w usługach, ze względu na wzrost płac przekraczający 10%.
„Prognozujemy, że w 2025 r. Polska będzie wykazywać najwyższą inflację w UE, wynoszącą średnio 5%, ponieważ ceny energii zostaną zderegulowane, a presja na ceny bazowe i żywności pozostanie podwyższona ze względu na silny wzrost płac i popytu. Oczekuje się, że inflacja na Węgrzech, w Rumunii i na Słowacji przekroczy 4% z podobnych powodów” – czytamy dalej.
Według analityków EY, Narodowy Bank Polski zdecyduje się na cztery cięcia stóp procentowych o 25 pb między marcem a wrześniem 2025 r., z dodatkowym łagodzeniem o 50 pb w 2026 r.
EY szacuje, że inflacja konsumencka CPI spadnie poniżej 3,5%, czyli górnej granicy przedziału odchyleń od celu NBP w 2026 r.
„Polski bank centralny utrzymuje pauzę od cięć stóp procentowych, dokonanych pod koniec 2023 r. i sygnalizuje, że cykl luzowania zostanie wznowiony w marcu 2025 r. Oczekujemy, że stopy procentowe zatrzymają się na poziomie 4,25% w 2026 r., powyżej stopy neutralnej ze względu na silną aktywność gospodarczą” – czytamy w raporcie.
Źródło: ISBnews