Średnie ceny ofertowe sprzedaży mieszkań wzrosły o 3,7% kw/kw w III kwartale br., co przełożyło się na przyspieszenie rocznego tempa wzrostu cen do 8,6%, wynika „Kwartalnika Mieszkaniowego” Otodom i Polityki Insight. Szybciej rosły ceny mieszkań deweloperskich: o 10% r/r wobec 7,3% r/r na rynku wtórnym.
„W ciągu pierwszych 3 miesięcy obowiązywania programu 'Bezpieczny kredyt 2%’ największy wzrost cen zauważalny był w metropoliach. W miastach liczących powyżej 500 tys. mieszkańców średnia cena ofertowa wzrosła aż o 5,5% kw/kw i przekroczyła 13 tys. zł/m2. Takie tempo podwyżek nie dotknęło największych aglomeracji nawet w szczycie boomu, czyli w latach 2020-2011. Z kolei lokale w mniejszych miejscowościach drożały wolniej – średnio o ok. 2% kw/kw” – czytamy w komunikacie poświęconym raportowi.
Najwięcej, bo o ponad 10% r/r, zdrożały mieszkania z rynku pierwotnego. Przyczyniła się do tego niska aktywność deweloperów. Pomimo dużego wzrostu zainteresowania kupujących, niechętnie uruchamiali oni nową sprzedaż. W konsekwencji, w III kwartale br. udział mieszkań z rynku pierwotnego w całej ofercie spadł do historycznie niskiego poziomu – 55,5%, podano także.
„Deweloperzy zachowali zimną krew w obliczu nagłego wzrostu popytu napędzanego rządowym programem dopłat 'Bezpieczny kredyt 2%’. Po okresie spowolnienia w 2022 roku część z nich ograniczyła plany inwestycyjne i nie zdecydowała się na ich wznowienie w tym roku. W dużych miastach często brakuje gruntów, na które można byłoby szybko uzyskać pozwolenia na budowę, co wstrzymało z kolei rozpoczęcie nowych projektów mieszkaniowych. Jednak największym hamulcem prawdopodobnie była obawa o załamanie popytu po zakończeniu programu rządowych dopłat. W minionym kwartale deweloperzy wyprzedawali więc posiadaną już ofertę oraz dostosowywali ją do limitów cenowych obowiązujących w ramach 'BK2%'” – skomentował główny ekonomista Polityki Insight i współautor Kwartalnika Mieszkaniowego Adam Czerniak, cytowany w materiale.
Źródło: ISBnews