Dom Development oczekuje poziomu sprzedaży mieszkań wynoszącego 900-1000 sztuk w kolejnych kwartałach, poinformował prezes Jarosław Szanajca. Spółka podtrzymuje też spodziewany poziom przekazań w 2021 r. w liczbie 3 300- 3 400 lokali.
„Sprzedaż idzie nam bardzo dobrze na wszystkich trzech rynkach i jesteśmy usatysfakcjonowani tym, co działo się w sprzedaży w kwietniu i tym, co najprawdopodobniej przyniesie maj. Rząd wielkości jest taki, że w ramach całej grupy 900-1000 mieszkań w kwartale to jest to, czego oczekujemy” – powiedział Szanajca podczas konferencji prasowej.
Prezes ocenił, że także sprzedaż krakowskiej spółki Sento, którą Dom Development ma przejąć jeszcze w II kw. br., jest zadowalająca.
„Pierwszy kwartał poszedł im bardzo dobrze. To jest na razie niewielka 'fabryczka’, ale w projektach, które prowadzi – koncentruje się na dzielnicy Górka Narodowa – sprzedaż idzie w sposób zadowalający, nam się podoba” – ocenił Szanajca.
„Planujemy, że potencjał przekazań roku 2021 będzie się kształtował na poziomie 110% roku 2020. Nie widzimy w tym zakresie zagrożeń, budowy przebiegają zgodnie z harmonogramami lub nawet szybciej. Jesteśmy spokojni, że dostarczymy 3 300-3 400 mieszkań, jeśli chodzi o przekazania” – poinformował dyrektor finansowy Leszek Stankiewicz.
CFO zapewnił także, że wysoka rentowność jest celem Dom Development i myśli, że „na koniec roku nie powinniśmy negatywnie zaskoczyć i poniżej 30% plus nie powinniśmy schodzić”.
W I kw. spółka sprzedała netto 1 084 lokale (+33% r/r), a przekazała 1 366 (+149% r/r). Grupa utrzymała wysoką rentowność (marża brutto wzrosła o 3 pkt proc. r/r do 32,5%) i wypracowała zysk netto na poziomie 174,5 mln zł (+353% r/r).
Grupa podkreśla, że utrzymuje bardzo silny bilans, w tym wysoki poziom gotówki, przekraczający wartość zobowiązań z tytułu obligacji i kredytów o 277 mln zł.
W I kwartale Dom Development wprowadził 835 lokali do realizacji (+65% r/r), notując na koniec marca rekordową skalę projektów w budowie: 5 579 lokali.
Prezes poinformował, że obecnie ok. 75% mieszkań realizuje w zakresie własnego wykonawstwa.
„Własne wykonawstwo nam się udaje bardzo dobrze i w sytuacji niepewności cenowej na rynku ten udział będzie się zwiększał” – zapowiedział.
Grupa w I kwartale 2021 zwiększyła też bank ziemi (+9% r/r) do poziomu ponad 15,5 tys. lokali.
„Mamy bank ziemi, który zabezpiecza nasze potrzeby inwestycyjne na najbliższe lata. W minionym kwartale kupiliśmy nowe działki w 4 lokalizacjach w Warszawie. Planujemy kolejne zakupy. Mamy atrakcyjną, zdywersyfikowaną ofertę i rekordową w historii grupy liczbę realizowanych budów, przekraczającą 5,5 tys. lokali. Dbamy o jakość naszej oferty, co doceniają klienci – uważnie monitorujemy poziom ich satysfakcji, który utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie” – skomentował Szanajca.
„Popyt na mieszkania jest wciąż bardzo wysoki we wszystkich segmentach rynku. Niskie stopy procentowe i dostępność kredytów hipotecznych zachęcają do lokowania środków w nieruchomości. Silny popyt i ograniczona podaż skutkują wzrostem cen na rynku. Zauważalne jest także stopniowe zmniejszanie podaży rynkowej, w wyniku wydłużających się procedur wydawania pozwoleń na budowę oraz planistycznych” – podsumował prezes.
Dom Development to deweloper mieszkaniowy notowany na warszawskiej giełdzie od 2006 roku. W 2020 r. sprzedał 3 756 lokali – najwięcej spośród deweloperów w Polsce.
Źródło: ISBnews