Kupując mieszkanie musimy uzbroić się w cierpliwość. Sam proces poszukiwania lokum to czasochłonne zajęcie. Do tego musimy doliczyć jeszcze czas, jaki zajmie nam wnioskowanie o kredyt, a po zakupie – aranżacja wnętrza. Istotnym czynnikiem jest również to, czy wybierzemy mieszkanie na wczesnym etapie realizacji czy gotowe do odbioru. Tych drugich w ofercie deweloperów jest jednak jak na lekarstwo. Ile więc trzeba poczekać na mieszkanie z rynku pierwotnego? Czy obecna sytuacja na rynku mieszkaniowym wpłynęła na czas odbioru wymarzonego „M”? O to RynekPierwotny zapytał przedstawicieli największych firm deweloperskich.
Michał Melaniuk, Dyrektor Zarządzający Inwestycjami Mieszkaniowymi w Cordia Polska i Prezes Zarządu Polnord SA
Czas oczekiwania na mieszkanie z rynku pierwotnego jest różny w zależności od tego, na jakim etapie budowy zostanie podpisana umowa deweloperska. Decydując się na zakup w przedsprzedaży, średnio musimy poczekać 2 lata, żeby odebrać klucze do swojego lokalu. Można też oczywiście kupić gotowe do odbioru mieszkanie w już zrealizowanym projekcie. Takie lokale zwykle szybko się sprzedają, ale wciąż są dostępne na rynku – przykładowo na osiedlach Horyzont Praga (Cordia) czy Wiktoria i Wioletta (Polnord).
Anna Skotnicka-Ryś, Dyrektor Działu Handlowego firmy Profbud
Czas oczekiwania na mieszkanie z rynku pierwotnego jest złożoną kwestią i zależy od wielu czynników. Analizując rynek nieruchomości można zauważyć, że jedni deweloperzy, którzy zakończyli budowę inwestycji nadal mają w ofercie sporą liczbę mieszkań, z kolei inni sprzedają całą nieruchomość jeszcze przed jej zakończeniem. Uzależnione jest to oczywiście od ceny za m2, lokalizacji, standardu czy nawet rozpoznawalności dewelopera. Odpowiadając na pytanie ze swojej perspektywy w większości sytuacji sprzedajemy wszystkie mieszkania jeszcze przed zakończeniem budowy inwestycji. Tak było m.in. w przypadku Osiedla Stella etap IV na Bemowie, Osiedla Yugo na Gocławiu czy Osiedla Ligia etap II w warszawskim Ursusie, które są już sprzedane w 100%. Zakończenie ich budowy przewidziane jest natomiast na przełom 2021/2022 roku, z kolei odbiory i przekazanie mieszkań planujemy na początek nowego roku. W chwili obecnej prowadzimy również sprzedaż dwóch inwestycji: Zakątka Cybisa na Ursynowie oraz Osiedla Złota Oksza w Ursusie. Odbiory mieszkań na Zakątku planowane są na drugi kwartał 2022 roku – na ten moment nieruchomość została sprzedana w 87%. Drugim, bardziej odległym projektem jest wspomniane Osiedle Złota Oksza. Start budowy planowany jest na IV kwartał 2021 roku, z kolei termin jej zakończenia szacujemy na ostatni kwartał 2023 roku. Pomimo długiego czasu oczekiwania na mieszkania cała inwestycja składająca się z 280 lokali została już sprzedana w 25%.
Angelika Kliś, Członek Zarządu ATAL S.A.
Czas oczekiwania na odbiór kluczy do mieszkania różni się w zależności od tego, na jakim etapie budowy klient zdecyduje się za zakup. Specyfiką pierwotnego rynku mieszkaniowego jest utrzymująca się od lat tendencja zakupu mieszkań na wczesnych etapach budowy. To potwierdzają nasze statystyki, większość lokali z oferty ATAL znajduje swoich nabywców w niedługim czasie od uruchomienia sprzedaży projektu. Klienci, którzy zdecydowali się na podpisanie umowy na wczesnym etapie budowy, na odbiór mieszkania będą musieli czekać wiele miesięcy, może to być nawet ok. półtora roku. Na rynku pierwotnym są także oferty lokali dostępnych do odbioru w zasadzie od ręki lub z krótkim terminem oczekiwania, ale jest to niewielki odsetek całej oferty, a wybór metraży i układów takich mieszkań jest już bardzo mocno ograniczony. Niemniej cieszą się one dużym zainteresowaniem, gdyż na tym etapie klienci mogą zobaczyć mieszkanie, ale także całe osiedle.
Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immobilier Polska
Okres oczekiwania na mieszkanie z rynku pierwotnego związany jest z kilkoma czynnikami. Przede wszystkim zależy od skali projektu i stopnia jego skomplikowania, liczby kondygnacji naziemnych i poziomów hali garażowej. Wydłużyć czas mogą trudne warunki wodno-gruntowe, a także ograniczony dostęp do terenu budowy, np. przez lokalizację w centrum miasta, gdzie jest duże natężenie ruchu drogowego. Do tego dochodzi jeszcze czas na wykończenie części wspólnych, zagospodarowanie terenu wokół inwestycji. Wszystko to sprawia, że średnio na mieszkanie z rynku pierwotnego trzeba poczekać około 2 lata. Taki jest mniej więcej czas oczekiwania na nasze najnowsze inwestycje: Żeromskiego 7 w Gdyni i VILDA Unique w Poznaniu. Należy mieć jednak świadomość, że mała oferta na rynku oraz duże zainteresowanie klientów sprawia, że mieszkania są trudniej dostępne niż jeszcze kilka lat temu. Nie warto więc czekać, jeśli wybrane mieszkanie spełnia nasze wymagania.
Karolina Bronszewska, członek Zarządu, Dyrektor Marketingu i Innowacji RONSON Development
Proces realizacji inwestycji jest wieloetapowy i wiele czynników wpływa też na długość jego trwania. Począwszy od niezbędnych uzgodnień i pozwoleń administracyjnych, przez terminową pracę generalnego wykonawcy, po tak prozaiczną kwestię jak wielkość inwestycji. Przy założeniu, że każdy z tych elementów działa bez zarzutu, proces inwestycyjny trwa od półtora roku do dwóch lat. Przy większej inwestycji – do 2,5 roku. Nasze dotychczasowe doświadczenia zdają się to potwierdzać. Od wielu lat pracujemy z zaufanymi, bardzo rzetelnymi generalnymi wykonawcami.
Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży, Develia S.A.
Popyt na mieszkania utrzymuje się obecnie na rekordowo wysokich poziomach – według agencji doradczej JLL, sprzedaż w 6 największych miastach Polski w pierwszych dwóch kwartałach br. wyniosła blisko 39 tys. lokali. Za rekordowym popytem nie idzie niestety podobna podaż – z powodu braku odpowiednich działek pod zabudowę oraz przedłużających się procedur administracyjnych, oferta deweloperów stopniowo się kurczy. Ta dysproporcja sprawa, że inwestycje mieszkaniowe nierzadko wyprzedają się już na etapie ich realizacji – gotowe lokale, w zależności od lokalizacji stanowią zaledwie kilka-kilkanaście procent naszej oferty. Nabywcy coraz częściej decydują się na zakup tuż po rozpoczęciu sprzedaży – w takim przypadku na odbiór mieszkania przyjdzie im czekać około 2 lata.
Dr Iwona Sroka, członek zarządu Murapol SA.
Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na tak postawione pytanie. Warto może przypomnieć na wstępie, że od dłuższego czasu mamy do czynienia z boomem na rynku mieszkaniowym. U jego podstaw leży m.in. duży deficyt mieszkań, ale również dojrzałość branży i mocno sprzyjające warunki makroekonomiczne. Wspomniane uwarunkowania skutkują tym, że mieszkania cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem ze strony zarówno klientów nabywających je na własne potrzeby, jak równie inwestorów lokujących w nich swoje oszczędności. Popyt nie maleje i w nadchodzącym czasie, nawet mimo rekordowo wysokiej liczby wydawanych pozwoleń na budowę, będzie trudny do zaspokojenia. Biorąc pod uwagę powyższe, większość inwestycji sprzedaje się bardzo szybko, nawet jeszcze przed rozpoczęciem lub na bardzo wczesnym etapie realizacji projektów deweloperskich, co naturalnie skutkuje dłuższym czasem oczekiwania na odebranie kluczy do zakupionego mieszkania. W Grupie Murapol ponad 90% mieszkań sprzedawanych jest na etapie realizacji, przed uzyskaniem decyzji o pozwoleniu na użytkowanie, zaś klienci dokonują wpłat na bankowe rachunki powiernicze zgodnie z postępem prac na budowie.
Michał Witkowski, dyrektor ds. sprzedaży Lokum Deweloper
Czas oczekiwania zależy od tego, na jakim etapie klient decyduje się na zakup. Wielu nabywców chce wybrać mieszkanie bezpośrednio po pojawieniu się oferty. Daje to możliwość skorzystania z najszerszego asortymentu lokali, jednak czas oczekiwania to wówczas nawet około 24 miesiące. Inna jest sytuacja, w której kupujący wybierają wymarzone lokum spośród gotowych mieszkań, wtedy można je odebrać w ciągu kilku dni po dokonaniu zapłaty. Sprzedaż realizujemy na każdym etapie budowy, klienci nabywają mieszkania od uruchomienia oferty przez cały czas realizacji osiedla.
Źródło: RynekPierwotny