W większości polskich miast trwa boom na wynajem mieszkań dla studentów. Ceny rosną, a nawet najmniej atrakcyjne lokale, znikają z rynku z szybkością światła. Wiele osób zadaje sobie zatem pytanie: w jaki sposób można zarabiać na takiej koniunkturze?
Najbardziej oczywistym sposobem zarabiania na nieruchomości jest jej zakup i wynajmowanie. Jednak to wymaga kapitału na zakup całego mieszkania, co w Polsce oznacza konieczność posiadania co najmniej 300 tys. zł, a w Warszawie nawet 500 tys. zł. Obecnie jednak rynek jest tak rozgrzany, że trudno znaleźć atrakcyjne nieruchomości do kupienia. Do tego w mieszkaniu trzeba zrobić remont, a na rynku brakuje wolnych ekip budowlanych. Nie wspominając już o drożejących materiałach budowlanych.
Na bardziej rozwiniętych rynkach niż Polska znajdziemy natomiast firmy i fundusze, które inwestują w mieszkania dla studentów. To bardzo ciekawe uzupełnianie naszego portfela inwestycyjnego pozwalające na ekspozycję na rynek studenckiego najmu.
Największym graczem na rynku studenckich mieszkań w USA jest firma American Campus Communities (ACC), od 2004 roku notowana na NYSE. Firma działa jako REIT – Real Estate Investment Trust, czyli fundusz inwestujący w nieruchomości. REIT to obecnie coraz popularniejsze narzędzie inwestowania w nieruchomości, dające taką możliwość także osobom, które dysponują niewielkimi kwotami pieniędzy. Większość REIT skupia się na wybranej części rynku nieruchomości np. biurach, powierzchniach handlowych czy mieszkalnych. ACC to REIT skupiony stricte na zakwaterowaniu studentów w mieszkaniach i akademikach o podwyższonym standardzie.
Na koniec marca 2021 ACC posiadała 166 nieruchomości własnych zapewniających 111 900 łóżek. Wliczając nieruchomości innych właścicieli, którymi firma zarządza, jej portfel zawierał 207 nieruchomości z 142 400 łóżek. To więcej niż liczba studentów studiów stacjonarnych w Warszawie. Firma ma swoją siedzibę w Austin w Teksasie i oferuje nieruchomości na 68 uniwersytetach głównie w południowych stanach USA. Przeciętna nieruchomość daje firmie roczny zysk w wysokości 6,25 proc. – 6,75 proc.
Firma poradziła sobie w czasie pandemii, choć początkowo wartość jej akcji spadła o ponad 50 proc. Obecnie cena akcji jest o 5,9 proc. wyższa niż 25 lutego 2020 (w tym samym czasie S&P500 wzrósł o 40,6 proc.). Mimo faktu, że większość uniwersytetów wprowadziła zdalne nauczanie, spółce udało się choć częściowo zapełnić swoje nieruchomości. Pandemia pokazała jednak, że sama spółka jest narażona na tego rodzaju szoki popytowe. Od początku roku akcje ACC wzrosły o 22,4 proc., porównywalnie z S&P500 (+21,5 proc.). Firma planuje w 2022 roku powrót do zysków na poziomie sprzed kryzysu.
Inwestując w mieszkania studenckie, warto rozważyć szerszą dywersyfikację opartą o rynek nieruchomości mieszkalnych. Taką ekspozycję mogą nam dać inne spółki z tego rynku, takie jak np. AvalonBay Communities (mieszkania), Equity Residential (mieszkania) czy Sun Communities Inc (domy modułowe, ośrodki wypoczynkowe).
Źródło: eToro / Paweł Majtkowski