Bloki z wielkiej płyty wielu osobom kojarzą się z mało estetycznym, stawianym na szybko budownictwem z czasów świetności PRL-u. Jest ich całe mnóstwo w Warszawie, nic więc dziwnego, że pojawiają się także w ogłoszeniach sprzedaży. Kuszą atrakcyjną ceną, dogodną lokalizacją, a także zielenią, której próżno szukać w ciasnych inwestycjach deweloperskich. Z drugiej jednak strony, mieszkania w blokach z wielkiej płyty są mają już sporo lat, w większości przypadków wymagają remontu i modernizacji, pewne kontrowersje wzbudza także sama ich trwałość. Czy w związku z tym, warto w nie dziś inwestować?
Mieszkania w wielkiej płycie w Warszawie i ich zalety
Wielka płyta stanowi stały element zabudowy polskich miast. To właśnie w nich mieszka wielu Polaków i można śmiało powiedzieć, że gdyby nie one, obecne warunki mieszkaniowe tysięcy polskich rodzin byłyby dużo gorsze. Obecnie bloki z wielkiej płyty wzbudzają jednak sporo kontrowersji – dla jednych stanowią doskonałą alternatywę dla współczesnych osiedli deweloperskich, dla innych mieszkania na sprzedaż w Warszawie w blokach z wielkiej płyty mogłyby właściwie nie istnieć.
Nie ulega wątpliwości, że wielka płyta posiada pewne zalety, które warto bliżej poznać. Pierwszą z nich jest trwałość budownictwa epoki PRL-u. Według wielu, bloki z wielkiej płyty miały przetrwać ok. 60 lat – wiele z nich w stolicy jest już blisko tej granicy i nic nie wskazuje na to, aby wkrótce miały przestać spełniać swoją funkcję. Po drugie, mieszkania w wielkiej płycie, z uwagi na mniejszą atrakcyjność i wiek, są sprzedawane w dużo niższych cenach, co ma ogromne znaczenie zwłaszcza w Warszawie, gdzie ceny nieruchomości potrafią być naprawdę wysokie.
Po trzecie, bloki z wielkiej płyty są korzystnie zlokalizowane – w ich ramach mieszkania na sprzedaż w Warszawie znajdziemy w takich prestiżowych dzielnicach, jak m. in. Żoliborz, Mokotów, Saska Kępa czy nawet samo Śródmieście. A wszystko to pośród obszernych terenów zielonych, z zachowaniem odpowiednich odstępów pomiędzy blokami, czego często próżno szukać na ciasnych osiedlach deweloperskich. Czy w związku z tym mieszkania z wielkiej płyty są godne zainteresowania?
Czy warto zamieszkać w wielkiej płycie? Jak długo przetrwają mieszkania?
Odpowiedź na pytanie, czy warto kupić mieszkanie w bloku z wielkiej płyty, zależy od wielu czynników. Z pewnością opłaca się to zrobić, jeśli mamy ograniczony budżet i poszukujemy nieruchomości na kilka kolejnych lat. W tej sytuacji nie musimy martwić się o „termin przydatności do użytku” PRL-owskich bloków, które z pewnością wytrzymają jeszcze sporo czasu. Kolejnym argumentem przemawiającym za ich wyborem, jest możliwość zamieszkania w kompletnie rozwiniętej dzielnicy, z pełną infrastrukturą, blisko metra, przystanków autobusowych, szkół, przedszkoli i innych udogodnień.
Z drugiej jednak strony, nie wiadomo, jak długo mieszkania na sprzedaż w Warszawie dostępne w blokach z wielkiej będą przydatne do użytkowania. Wszystko jednak wskazuje na to, że ich trwałość jest znacznie większa niż szacowane na początku 50-60 lat. Od lat 70-tych XX w., kiedy powstały pierwsze bloki, żaden z nich nie zawalił się ani nie musiał zostać rozebrany z powodu złego stanu technicznego. Wszystko wskazuje więc na to, że tak wyśmiewane budownictwo epoki Gierka nie jest takie złe, a mieszkania w wielkiej płycie będą służyły kolejnym pokoleniom. Czy warto więc przepłacać, kupując nowe mieszkania na sprzedaż w Warszawie? Na to pytanie każdy musi odpowiedzieć sobie sam.
Artykuł sponsorowany
Teraz to jakiekolwiek mieszkanie w stolicy trudno kupić, od wwwconstruction znalazłem jedynie co sensowną ofertę na Sęczkowej 73 bo tak to większość do bani…