Nie ma powodu, by przesadnie obawiać się o polską walutę, uważa wiceminister finansów Artur Soboń. W jego ocenie „po okresie turbulencji” złoty wróci „do ścieżki, w której wzmacniał swoją wartość w stosunku do innych walut”.
„Zawsze tutaj ostrożnym być trzeba ale nie, nie widzę powodu, żebyśmy się dzisiaj o polską walutę mieli przesadnie obawiać” – powiedział Soboń w Polskim Radiu.
„Ona pokazała swoją siłę, od początku roku była tą walutą, która najszybciej rosła w regionie” – dodał.
Zastrzegł, że trzeba być ostrożnym, bo Polska nie jest państwem „wyizolowanym z sytuacji zewnętrznej”.
„Wiem, że ostatnie dni to jest oczywiście ten okres turbulencji, ale mam nadzieję że on będzie szybko za nami i polski złoty wróci z powrotem do tej ścieżki, którą znamy przez pierwsze półrocze tego roku, czyli ścieżki, w której złoty wzmacniał swoją wartość w stosunku do innych walut” – wskazał.
W ubiegłą środę Rada Polityki Pieniężnej (RPP) obniżyła stopy procentowe o 75 pb w przypadku stopy referencyjnej do 6% (konsensus rynkowy wynosił 25 pb). Po obniżce stóp złoty zaczął tracić na wartości.
Była to pierwsza zmiana poziomu stóp procentowych NBP od września 2022 r. Wcześniej RPP podwyższała stopy procentowe od października 2021 r. (z poziomu 0,1%) do września 2022 r. W kolejnych miesiącach utrzymywała parametry polityki pieniężnej na niezmienionym poziomie.
Źródło: ISBnews