Boryszew planuje na przełomie 2022 i 2023 roku oddać do użytku dwie nowe, zautomatyzowane linie produkcyjne w zakładach Grupy Maflow w Toruniu i Meksyku, kosztem łącznie ok. 180 mln zł, poinformował ISBnews prezes Wojciech Kowalczyk.
„Dzięki nim w obu lokalizacjach będziemy jedynym dostawcą przewodów klimatyzacyjnych dla wiodącego światowego producenta samochodów elektrycznych” – powiedział Kowalczyk w rozmowie z ISBnews.
Jego zdaniem, ruch w biznesie samochodów elektrycznych jest ogromny, a wygrają ci, którzy będą na to przygotowani.
„Liczę na to, że już w 2023 roku te dwie nowe linie przyniosą nam istotny wzrost EBITDA w motoryzacji, ponadto spodziewam się znaczącego odbicia w tym segmencie” – dodał prezes.
Jak podkreślił, Boryszew zakłada, że strukturalnie w najbliższych latach należy się spodziewać znacząco większej produkcji samochodów i powstawania nowych fabryk samochodów elektrycznych, a to oznacza nowy biznes i nowe nominacje dla segmentu Motoryzacja.
„Cały czas pracujemy nad pozyskiwaniem nowego biznesu w motoryzacji. Przewiduję, że w perspektywie 4-5 lat możemy dość bezpiecznie liczyć na ok. 250-300 mln zł rocznego wyniku EBITDA tylko w tym segmencie” – podkreślił szef Boryszewa.
Nie wykluczył także, że w przyszłości grupa zostanie integratorem systemów wentylacyjnych i klimatyzacyjnych w tym sektorze, dostarczając odbiorcom gotowe do zainstalowania moduły zamiast samych przewodów.
Grupa Boryszew jest jedną z największych grup przemysłowych w Polsce, specjalizującą się w produkcji komponentów do samochodów, przetwórstwie metali nieżelaznych oraz chemii przemysłowej. Zatrudnia ok. 10 tys. pracowników w ponad 30 zakładach zlokalizowanych w 14 krajach, na 4 kontynentach. Boryszew jest notowany na GPW od 1996 r. Skonsolidowane przychody wyniosły 6,26 mld zł w 2021 r.
Źródło: ISBnews