Kruk ma cel, by w tym roku wypracować wyższy zysk netto niż w 2022 r., poinformował członek zarządu Michał Zasępa.
„Tak, naszym planem jest, aby zysk w 2023 r. rósł dalej” – powiedział Zasępa podczas konferencji prasowej, pytany, czy w całym 2023 widzi możliwość poprawy wyniku netto r/r.
„Nie obiecujemy, że w każdym kwartale pobijemy te wyniki. Prawdopodobne może być tak, że za pierwsze kwartały wyniki mogą nawet być niższe, ale patrząc na cały rok, to taki jest cel i ambicja, by pokazać przyzwoity wzrost zysku netto” – dodał.
Zarząd podkreślił, że początek roku był bardzo dobry, a spółka nie widzi perspektywy pogorszenia spłat.
„Styczeń, luty – bardzo dobre miesiące, versus to, co planowaliśmy. […] Na razie tego [załamania spłat, o które spółka jest pytana] nie widzimy” – wskazał prezes Piotr Krupa.
„Nie ma ani śladu pogorszenia sentymentu, pogorszenia kondycji osób zadłużonych. […] Bardzo dobry początek tego roku, nic nie wskazuje, żeby czekała nas jakaś istotna zmiana” – dodał Zasępa.
Zysk netto grupy wyniósł 805 mln zł w 2022 r. i był najwyższym wynikiem w historii grupy. EBITDA gotówkowa wyniosła 1 809 mln zł, o 17% więcej niż w 2021 roku. Spłaty z portfeli nabytych wyniosły 2 627 mln zł ( o 19% więcej r/r), a inwestycje w nowe portfele wierzytelności były na poziomie 2 311 mln zł ( 33% więcej r/r).
Kruk jest największą firmą zarządzającą wierzytelnościami w Polsce. Spółka jest notowana na warszawskiej giełdzie od 2011 r.
Źródło: ISBnews