Grenevia spodziewa się większych inwestycji w polskich spółkach górniczych w tym roku, choć nie tak dużych, jak w peaku kilka lat temu, poinformował prezes Mirosław Bendzera.
„Widać odbicie na rynku krajowym. W większości dotyczy ono inwestycji o charakterze opexowym. Jeśli chodzi o odbicie capeksowe, może się pojawić w bardziej wyraźnym kształcie w roku bieżącym” – powiedział Bendzera podczas konferencji prasowej.
„W kraju widać coraz więcej zapowiedzi ze strony rodzimych spółek: PGG, w Jastrzębiu, czy Węglokoksie. […] Spodziewamy się, że będzie trochę zwiększony peak wynikający głównie z potrzeby fizycznego uzupełnienia bazy sprzętowej, natomiast wolumenowo na pewno nie będą to takie ilości, jakie miały miejsce w latach poprzednich – będzie na pewno skromniejsza ilość inwestycji niż to, co pamiętamy z peaku w latach 2017-2018” – dodał.
Segment Famur, skupiający w Grenevii rozwiązania dla górnictwa i energetyki wiatrowej, miał 1 064 mln zł przychodów w 2022r., co oznacza wzrost o 27% r/r. Miał też 902 mln zł w backlogu na koniec 2022r. (dostawy maszyn i urządzeń oraz dzierżawy zgodnie z terminami obowiązywania umów).
Grenevia (dawniej Famur) jest producentem maszyn stosowanych w górnictwie, a od maja 2021 r. realizuje strategię transformacji w kierunku holdingu inwestującego w zieloną transformację oraz inne perspektywiczne branże przemysłowe. Spółka od 2006 r. notowana jest na GPW. W 2022 r. miała 1 296 mln zł skonsolidowanych przychodów.
Źródło: ISBnews