Ryzyko kredytowe banków prawdopodobnie ustabilizuje się na dotychczasowym, stosunkowo niskim poziomie, dzięki spodziewanej poprawie koniunktury gospodarczej, ocenia Narodowy Bank Polski (NBP).
„Osłabienie koniunktury gospodarczej w Polsce i wyższe koszty obsługi kredytów nie doprowadziły do istotnego wzrostu kosztów ryzyka kredytowego. Powinny one w dalszym ciągu pozostać umiarkowane dzięki dobrej sytuacji na rynku pracy, nadal stosunkowo wysokiej zdolności przedsiębiorstw do obsługi zobowiązań oraz wcześniejszej, ostrożnej polityki kredytowej banków” – czytamy w „Raporcie o stabilności systemu finansowego”.
W II półroczu 2023 r. większość wskaźników ryzyka kredytowego ustabilizowała się, za wyjątkiem tych dla przedsiębiorców indywidualnych. Nominalna wartość strat kredytowych wzrosła nieznacznie, ale w relacji do kredytów netto straty były zauważalnie niższe niż w II półroczu 2022 r. oraz przed pandemią. Krótkie i średnie opóźnienia w spłacie kredytów nie zmieniły się i pozostały niższe niż przed pandemią. Wskaźnik kredytów zagrożonych (3 faza) utrzymał się na stabilnym poziomie, ocenił bank centralny.
„Spodziewane przyspieszenie wzrostu gospodarczego i produkcji przemysłowej wraz z poprawą ocen kondycji ekonomicznej i wskaźników ogólnego klimatu koniunktury, wskazują na prawdopodobną stabilizację ryzyka kredytowego na dotychczasowym, stosunkowo niskim poziomie” – czytamy dalej.
Czynnikiem ryzyka może być dalszy spadek rentowności przedsiębiorstw, m.in. w związku z rosnącymi kosztami pracowniczymi, podkreślił NBP.
Źródło: ISBnews