Tegoroczne Święta Bożego Narodzenia będą droższe dla 42% Polaków odwiedzających platformę oferującą płatności „kup teraz zapłać później” (BNPL), wynika z badania przeprowadzonego przez Twisto. Udział tych, którzy przewidują ograniczenie swoich świątecznych wydatków w porównaniu do roku ubiegłego, wynosi niemal dwa razy mniej: 22%.
Wśród przyczyn wpływających na wzrost cen produktów i usług na polskim rynku można wskazywać powracającą inflację, która w październiku znalazła się na najwyższym poziomie od grudnia 2023 r. Z drugiej strony rosnące średnie wynagrodzenie częściowo pokrywa rosnące wydatki. Obserwowane podwyżki oraz utrzymujące się oczekiwania co do wzrostu dochodów to czynniki, które mogą istotnie przyczyniać się do zmiany zachowań konsumenckich, podano.
„W Twisto dostrzegamy wyraźną zmianę zachowania polskich klientów. Z jednej strony muszą mierzyć się ze wzrostem wydatków, z drugiej docierają do nich pozytywne sygnały, które pozwalają z optymizmem patrzeć w przyszłość. Coraz więcej osób przekonuje się także do korzystania z nowoczesnych rozwiązań finansowych. Te zjawiska przekładają się m.in. na rosnące zainteresowanie metodą 'kup teraz zapłać później’. Dzięki niej konsumenci mogą spędzić Święta na swoich warunkach, nie ryzykując jednocześnie dziury w domowym budżecie” – powiedział szef marketingu Twisto Jan Fišar, cytowany w komunikacie.
W badaniu przeprowadzonym przez Twisto 58% osób wskazało, że podczas tegorocznych Świąt planuje skorzystać z usługi „kup teraz zapłać później”. Pozostałe rozważane formy finansowania to karty kredytowe (12%) oraz pożyczki konsumenckie (4%), podkreślono.
Nieodłączną częścią świątecznego budżetu są wydatki na prezenty. 56% osób biorących udział w badaniu Twisto wskazało, że planuje przeznaczyć na nie ponad 600 zł, a 25% osób – ponad 1000 zł. Jest to jednak suma wydatków, którą zazwyczaj należy podzielić na przynajmniej kilka podarunków.
„Osoby biorące udział w badaniu najczęściej wskazywały, że najdroższy prezent zamierzają kupić dzieciom (38%) oraz małżonkom lub partnerom (35%). Za 'drogi’ prezent uważają najczęściej taki, którego wartość wynosi więcej niż 300 zł, co wskazało 82%. W tej grupie znalazły się jednak także osoby, uznające za takie prezenty o wartości przekraczającej 500 zł (łącznie 45% biorących udział w badaniu), powyżej 1000 zł (19%) czy 2000 zł (5%)” – czytamy dalej.
Źródło: ISBnews