Rosnąca popularność Black Week znajduje swoje odzwierciedlenie we wzroście wyszukiwań tego hasła w Google o 31% r/r, a 75% ankietowanych rozpoczyna proces zakupowy od researchu danego produktu, z czego 98% wykorzystuje do tego wyszukiwarkę Google, wynika z badania Google.
Według badania Smart Shopper, Polacy chętnie łączą zakupy online i offline – 56% respondentów preferuje wygodę zakupów internetowych, podczas gdy 44% woli odwiedzić sklepy stacjonarne. Jednocześnie 73% badanych deklaruje korzystanie z wielu kanałów w procesie zakupowym. Od Black Friday kluczowe w zakupach online stają się niedziele i poniedziałki – to właśnie wtedy konsumenci najczęściej kupują produkty i prezenty, szczególnie w tygodniu poprzedzającym Święta Bożego Narodzenia, wskazano także.
Według Google, 75% ankietowanych rozpoczyna od researchu danego produktu, z czego 98% wykorzystuje do tego wyszukiwarkę Google. Jeżeli finalny zakup odbywa się w sklepie stacjonarnym, nie omieszkamy sprawdzić innych opcji cenowych lub wariantów produktu w internecie. Nawet jeżeli odbywa się to „na bieżąco”: nie dziwi nas już widok osób w zatłoczonym sklepie przed świętami, które na swoim smartfonie sprawdzają produkt trzymany właśnie w ręku. Wielokanałowe podejście Polaków potwierdza fakt, że 32% z nich użyło pięciu lub więcej kanałów na swojej ścieżce zakupowej.
„Wzrost popularności zakupów online w niedziele w sezonie świątecznym obserwujemy w wyszukiwarce od poprzedniego roku. Ma to związek przede wszystkim z tym, że przyzwyczailiśmy się do Black Week, czyli całego tygodnia promocji i za okazyjne zakupy bierzemy się w niedzielę przed lub po Black Friday, gdy mamy więcej wolnego czasu. Nie bez wpływu pozostają tutaj także niedziele niehandlowe oraz tempo naszego życia. W niedzielę mamy zwyczajnie wreszcie czas, żeby zrobić solidny research produktów lub poszukać inspiracji prezentowych” – powiedziała Agnieszka Podwalska z Google Polska, cytowana w komunikacie.
Badanie pokazało też, że popularność nowych technologii i narzędzi w procesie zakupowym stale rośnie – 45% ankietowanych przyznało, że w ciągu ostatnich 6 miesięcy wykorzystało minimum jedno narzędzie w poszukiwaniu inspiracji do zakupów. Najczęściej dokonywano tego poprzez krótkie formy wideo (np. YouTube Shorts czy Instagram Reels) – 47% kupujących sięgnęło po tę formę contentu, na drugim miejscu znalazło się wyszukiwanie wizualne (45%), a podium zamknęło social commerce (23%).
Badanie pokazuje, że również narzędzia oparte na sztucznej inteligencji, takie jak chatboty na stronach marek, zyskują na popularności (18%). Wirtualna (VR) i rozszerzona rzeczywistość (AR) są najmniej popularne (odpowiednio 5% i 6%).
Poza podstawowymi czynnikami determinującymi potrzebę zakupu, jakim jest np. potrzeba uzupełnienia braków (46%) – szczególnie istotna w kategorii Żywność (71%) – innym ważnym czynnikiem jest chęć i/lub potrzeba nagrodzenia siebie (28%). Trend ten jest szczególnie widoczny w kategorii Uroda, gdzie 48% respondentów wskazało to jako ważny czynnik zakupowy, podobnie jak w kategoriach Żywność (43%) i Biżuteria (37%), podano.
„Wyszukiwarka Google to dziś znacznie więcej niż narzędzie do szukania informacji tekstowych. Postępy w rozwoju AI umożliwiają nowe sposoby wyszukiwania, np. za pomocą aparatu, głosu czy gestu. Każdego miesiąca użytkownicy i użytkowniczki generują 20 mld wyszukiwań wizualnych w Obiektywie Google, co świadczy o rosnącym znaczeniu wizualnych treści. Sprzedawcy mogą wykorzystać ten trend, tworząc atrakcyjne materiały graficzne, przyciągające uwagę konsumentów. Tutaj też z pomocą przyjdą narzędzia reklamowe Google, takie jak kampanie Performance Max i Demand Gen, które ułatwią tworzenie grafik i ich targetowanie, zwiększając szanse na konwersję” – podsumowała Podwalska.
Źródło: ISBnews