W stanie zagrożenia epidemiologicznego duże problemy dla przedsiębiorców rodzi fakt braku przepisów dokładnie regulujących zasady świadczenia pracy zdalnej, wskazują Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP) oraz Centrum Analiz Legislacyjnych i Polityki Ekonomicznej (CALPE). Według nich, praca zdalna musi zostać jak najszybciej uregulowana, żeby mogła być powszechnie stosowana w sposób legalny i przewidziany w przepisach kodeksu pracy.
„Przepisy określają warunki tzw. telepracy, ale obecna charakterystyka stosunku pracy pomiędzy pracownikiem a pracodawcą w wielu polskich przedsiębiorstwach nie zawsze odpowiada jej definicji. Według FPP, praca zdalna musi zostać jak najszybciej uregulowana, żeby mogła być powszechnie stosowana w sposób legalny i przewidziany w przepisach kodeksu pracy” – czytamy w komunikacie.
Obecnie podczas świadczenia usług przez pracownika przebywającego na tzw. „homeoffice” pojawiają się wątpliwości co do kwestii ochrony danych, powierzenia sprzętu i odpowiedzialności za niego, a także wypadków w miejscu pracy, wskazano w materiale.
„Gdyby praca zdalna była już unormowana w przepisach prawa pracy, łatwiej byłoby pracodawcom podejmować decyzje w sprawie zlecania zadań na odległość. W obecnej sytuacji staje się to koniecznością, która rodzi wiele wątpliwości i obaw. Obecne regulacje dotyczące telepracy nie zapewniają dostatecznej swobody stronom w ustalaniu indywidualnych spraw, lecz narzucają pewne rozwiązania, które są trudno wykonalne. Przykładem jest zapewnienie przez pracodawcę bezpiecznych i higienicznych warunków pracy w miejscu pracy, które jest ruchome. Korzyści pracy zdalnej w skali makroekonomicznej pozwalają zakładać, że docelowo nastąpi poprawa stanu zdrowia pracowników i ich rodzin w związku z ograniczeniem ryzyka zarażenia – czego przykładem jest obecny problem z koronawirusem – a tym samym zachorowalności wskutek przebywania w zbiorowości ludzi pracujących w zakładzie pracy. Nastąpi ogólna poprawa bezpieczeństwa wynikająca z redukcji osób przemieszczających się i natężenia ruchu ulicznego. W rezultacie zmniejszą się koszty społeczne wynikające z wypłaty różnych świadczeń. Lepsza kondycja zdrowotna przełoży się na wyższą produktywność” – powiedziała ekspert FPP i CALPE Grażyna Spytek-Bandurska, cytowana w komunikacie.
Według FPP i CALPE, praca zdalna pozwala zredukować liczbę zwolnień chorobowych. Pracownicy wykazują mniej nieobecności w firmie, bo skoro sami decydują o organizacji dnia pracy przebywając w domu – to potrafią tak planować swoje obowiązki, aby mogli jak najszybciej uporać się z załatwieniem bieżących spraw (wizyta lekarska, zakup lekarstw w aptece) i powrócić do wykonywania swoich zadań zawodowych, jeśli stan zdrowia i samopoczucie na to pozwalają.
„Inaczej postępuje pracownik przebywający w firmie – najczęściej korzysta on z całego dnia wolnego, a jeśli pojawia się potrzeba – także ze zwolnienia lekarskiego, na co pracodawca nie ma wpływu. Dzięki pracy zdalnej można ograniczyć rozmiary tej praktyki oraz uzyskać pozytywny efekt przez zmniejszenie skali krótkotrwałych nieobecności w pracy, a także zachorowalności pracowników” – wskazano także w materiale.
Źródło: ISBnews