Dodatkowy zasiłek opiekuńczy zostanie przedłużony o dodatkowych 14 dni, do 26 lipca, poinformowała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg.
„Zależy nam, by [rodzice] nie musieli się martwić o opiekę nad dzieckiem np. w sytuacji zamknięcia żłobka czy przedszkola w związku z zagrożeniem koronawirusem” – powiedziała Maląg, cytowana w komunikacie.
Możliwość przedłużenia okresu pobierania zasiłku opiekuńczego na czas zamknięcia szkół, przedszkoli i żłobków zakłada ustawa z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych.
Dodatkowy okres zasiłku przysługuje ubezpieczonym w związku z niemożnością sprawowania opieki nad dzieckiem przez nianie lub opiekunów dziennych z powodu COVID-19, z powodu czasowego ograniczenia funkcjonowania żłobków i przedszkoli, a także w przypadku podjęcia decyzji o sprawowaniu osobistej opieki nad dzieckiem do lat 8.
Od 6 maja samorządy mogą stopniowo otwierać żłobki i przedszkola. Rodzice i opiekunowie mieli jednak wybór, tym którzy nie decydują się na posłanie dziecka do żłobka czy przedszkola przysługuje zasiłek opiekuńczy.
Dodatkowego zasiłku nie wlicza się do limitu przyznawanego na tzw. ogólnych zasadach 60 dni zasiłku opiekuńczego w roku kalendarzowym.
Źródło: ISBnews