Wartość rynku reklamowego w Polsce w I półroczu 2020 r. wyniosła 4 mld zł, co oznacza spadek o 15,3% r/r, podał Publicis Groupe. Redukcja wydatków reklamowych o 27,9% r/r w drugim kwartale to najgorszy wynik w historii.
„Po dwóch kwartałach 2020 r. rynek reklamy w Polsce zmniejszył wartość o 15,3% względem roku poprzedniego. Czternaście sektorów zredukowało swoje inwestycje reklamowe, a jedynie dwa zintensyfikowały. Wydatki na reklamę wzrosły w dwóch najmniejszych sektorach: komputery i audio video (+9,8%) oraz produkty do użytku domowego (+1,3%). Największe wolumenowe spadki wygenerowały trzy sektory: finanse, żywność i motoryzacja” – czytamy w komunikacie.
W branży finansowej wydatki reklamowe bardzo mocno ograniczyły instytucje pożyczkowe, tj. Vivus, Provident czy Creamfinance. Wśród banków największą redukcję zaobserwowaliśmy w przypadku Credit Agricole, Nest Bank czy też BNP Paribas. Za spadki w sektorze żywność w głównej mierze odpowiedzialne były redukcje budżetów w kategoriach takich jak czekoladki i bombonierki; ciasta, ciastka, batony; lody oraz przekąski. Jeśli chodzi o reklamodawców, dużo mniej niż przed rokiem wydali Ferrero, Unilever, Wawel Kraków, Wedel. W branży motoryzacyjnej wydatki reklamowe najmocniej ograniczyły marki samochodów osobowych, m in.: Skoda, Seat, Toyota, Opel, Fiat. Kategoria stacje benzynowe zanotowała wzrost, dzięki dużym wydatkom PKN Orlen oraz Grupy Lotos, wymieniono w komunikacie.
„W pierwszym półroczu spadki zanotowały wszystkie media z wyjątkiem internetu. Reklama online wygenerowała nieznacznie większy budżet, bo o 0,2%. Telewizja i radio straciły odpowiednio 21% oraz 13,6%, zaś dzienniki i magazyny 29,9% i 35,3%. Najsilniejszą ujemną dynamikę zanotowały kina – wydatki reklamowe niższe o 60,3% to efekt decyzji rządu o czasowym zawieszeniu działalności kin od 12 marca. W drugim kwartale kina były zamknięte. Analizując wolumen, najwięcej straciła telewizja – załamanie rynku w drugim kwartale spowodowało, że przychody stacji telewizyjnych łącznie po sześciu miesiącach były niższe aż o 456 mln zł względem poprzedniego roku” – czytamy dalej.
„Najsłabszymi miesiącami pod kątem dynamiki były kwiecień i maj – spadki o ponad 30% to efekt tzw. lockdownu oraz kryzysu spowodowanego przez COVID-19. W każdym z tych miesięcy reklamodawcy ograniczyli wydatki o około 300 mln zł. Czerwiec przyniósł poprawę sytuacji, jednak wydatki niższe o 15,4% to wciąż bardzo słaby wynik. […] Zakładamy, że jesienią nie pojawią się nowe ogólnokrajowe ograniczenia i zarówno gospodarka jak i rynek reklamy będą stopniowo się odbudowywać. Przewidujemy, iż od września budżety reklamowe zaczną wracać do poziomów z poprzedniego roku. Oczywiście w skali całego roku rynek reklamy odnotuje największy spadek od 2009 r. Prognozujemy, że w 2020 r. budżety reklamowe zostaną łącznie zredukowane o ponad 850 mln zł, z czego 450 mln zł w telewizji, tym samym wartość rynku reklamy w Polsce spadnie o 8,7%” – powiedziała Chief Investment Officer Publicis Groupe Polska Iwona Jaśkiewicz-Kundera, cytowana w komunikacie.
Źródło: ISBnews