Dzisiejsza sesja giełdowa nie należy do bardzo zmiennych. W zasadzie na większości rynków obserwujemy spadki, ale nie są one duże i w perspektywie wzrostów z początku tygodnia, wciąż dzisiejsze czy wczorajsze ruchy wyglądają jak niewielka korekta. Po dwóch tygodniach znowu mamy bardzo mocne zaskoczenie danymi z amerykańskiego rynku pracy, a dzisiaj w trakcie konferencji NBP, prof. Adam Glapiński w zasadzie przyznał, że powinniśmy oczekiwać dalszych podwyżek stóp procentowych.
Czwartek był dosyć spokojnym dniem pod względem zmienności. Zdecydowana większość klas aktywów traciła, na co wpływ mógł mieć amerykański dolar. Warto w tym miejscu zwrócić uwagę na świetne dane z amerykańskiego rynku pracy, które mogą wskazywać na bardzo mocne rozgrzanie. Wstępne wnioski o zasiłek dla bezrobotnych wypadły na poziomie 184 tysięcy! To nowy najniższy poziom od 1969 roku. Zaledwie 2 tygodnie temu mieliśmy pierwszy odczyt poniżej 200 tysięcy, właśnie od ponad 50 lat! Takie dane w zdecydowanie większym stopniu pokazują, że rynek pracy jest rozgrzany. Owszem zmiana zatrudnienia w raporcie NFP nie zachwyciła, ale trzeba pamiętać, że jest to bardzo zmienny raport, a z kolei wnioski o zasiłek dla bezrobotnych poznajemy co tydzień i dają nam zdecydowanie szybszą informację na temat bieżących trendów. Takie dane zwiększają szanse na szybsze działania banku centralnego, co zbiega się z mocniejszym dolarem oraz niepewnością na Wall Street. Indeksy cofają się ponownie, choć wczoraj sesja ostatecznie zakończyła się całkiem nieźle, dlatego nie można dzisiejszej sesji całkowicie skreślać.
Oczywiście chodzi o Wall Street, gdyż w przypadku Europy raczej nie możemy powiedzieć niczego pozytywnego. Spadki nie były duże, gdyż DAX tracił niecałe 0,3% i bardzo podobnie było w przypadku innych kluczowych indeksów na Starym Kontynencie. WIG20 stracił 0,31%, ale zdecydowanie najmocniej traciły dzisiaj ponownie banki. Straty zostały jednak ograniczone tuż przed startem konferencji profesora Adama Glapińskiego, po wczorajszej decyzji NBP. Szef banku oraz Rady Polityki Pieniężnej w zasadzie zapowiedział duże prawdopodobieństwo kolejnych podwyżek, co powinno spotkać się z aprobatą polskiego sektora bankowego. Tak czy inaczej, WIG BANKI stracił dzisiaj niemal 1,8%. Natomiast Po 17:30 na Wall Street Nasdaq traci 0,5%, S&P 500 zniżkuje 0,2%, a DJIA jest bliski wczorajszego zamknięcia.
Źródło: XTB / Michał Stajniak, Starszy Analityk Rynków Finansowych