Banki przewidują łagodzenie polityki kredytowej w segmencie kredytów mieszkaniowych i dla sektora MSP w I kwartale 2021 r. Spodziewany jest także niewielki, a w przypadku kredytów mieszkaniowych istotny, wzrost popytu, wynika z ankiety Narodowego Banku Polskiego (NBP).
„Na I kwartał 2021 r. banki przewidują nieznaczne złagodzenie polityki kredytowej w obu segmentach kredytów dla sektora MSP. W segmencie kredytów dla dużych przedsiębiorstw banki nie zamierzają zmieniać kryteriów polityki kredytowej” – czytamy w raporcie pn. „Sytuacja na rynku kredytowym – wyniki ankiety do przewodniczących komitetów kredytowych I kwartał 2021 r.”
Prognozy banków co do zmian popytu są mniej optymistyczne niż w poprzednim kwartale, wskazano.
„Nieliczna grupa banków oczekuje nieznacznego wzrostu popytu na kredyty krótko- i długoterminowe dla małych i średnich przedsiębiorstw oraz krótkoterminowe dla dużych przedsiębiorstw. Nie oczekuje się pojawienia się istotnych zmian popytu na kredyty długoterminowe dla dużych przedsiębiorstw” – czytamy dalej.
W IV kw. 2020 r. zdecydowana większość ankietowanych banków po raz kolejny nie zmieniła istotnie kryteriów udzielania kredytów krótko- i długoterminowych dla dużych przedsiębiorstw. W segmencie kredytów dla małych i średnich przedsiębiorstw (MSP) polityka kredytowa poszczególnych banków była różnokierunkowa. Efektem netto było niewielkie złagodzenie wymogów wobec kredytobiorców ubiegających się o kredyt długoterminowy oraz brak zmian – wobec kredytobiorców ubiegających się o kredyt krótkoterminowy, zaznaczono.
Z ankiety wynika także, że stosunkowo niewielkiej zmianie kryteriów udzielania kredytów towarzyszyło zaostrzenie większości objętych ankietą warunków przyznawania kredytów dla przedsiębiorstw. Banki podniosły m.in. marżę kredytową i marżę dla kredytów obarczonych większym ryzykiem, zwiększyły wymagania dotyczące zabezpieczenia kredytów pozaodsetkowe koszty kredytu.
Jak podano, IV kwartał 2020 r., przeciwnie do wcześniejszych oczekiwań ankietowanych banków, był okresem słabnącego popytu na wszystkie rodzaje kredytów dla przedsiębiorstw. Najsilniejsze spadki popytu obserwowano w przypadku krótko- i długoterminowych kredytów dla sektora MSP, przy czym większość banków stwierdziła, że skala osłabienia się popytu była znaczna.
Prognozy ankietowanych banków co do kierunków zmian polityki kredytowej w segmencie kredytów dla gospodarstw domowych w I kwartale 2021 r. są zróżnicowane, gdyż 12% banków spodziewa się jej nieznacznego zaostrzenia, a 24% – złagodzenia. Prognozy zmian popytu na kredyty mieszkaniowe są bardziej jednoznaczne, gdyż ponad 2/3 banków ponownie oczekuje nieznacznego wzrostu, wynika także z ankiety.
„Ocena zmian popytu na kredyty mieszkaniowe w IV kwartale 2020 r. przez ankietowane banki była zróżnicowana i znacznie różniła się od optymistycznych prognoz formułowanych w poprzednim kwartale. W IV kwartale 2020 r. 43% banków odczuło spadek, podczas gdy 35% wzrost popytu na kredyty mieszkaniowe, przy czym około 11% respondentów wskazała na wzrost popytu o znacznej skali” – czytamy dalej.
W opinii ankietowanych instytucji, do spadku popytu przyczyniło się pogorszenie sytuacji ekonomicznej gospodarstw domowych oraz wykorzystanie kredytów z innych banków. Na wzrost popytu nieznaczny wpływ miały: prognozy odnośnie sytuacji na rynku mieszkaniowym oraz zmiany w wydatkach konsumenckich, a także w kryteriach i warunkach udzielania kredytów mieszkaniowych.
W IV kwartale 2020 r. pojedyncze banki nieznacznie złagodziły kryteria udzielania kredytów mieszkaniowych. Banki zaostrzyły niektóre warunki udzielania kredytów, m.in. podniosły marżę kredytową i marżę dla kredytów obarczonych wyższym ryzykiem, podano także.
Na I kwartał 2021 r., podobnie jak w przypadku kredytów mieszkaniowych, banki w zróżnicowany sposób przewidują zmianę kierunku polityki kredytowej, przy czym ponad 1/4 z nich prognozuje zaostrzenie, a około 19% złagodzenie kryteriów udzielania kredytów konsumpcyjnych, zaznaczono.
Oczekiwania co do zmian popytu są wśród banków również dość rozbieżne, gdyż blisko 1/3 z nich spodziewa się jego wzrostu a około 15% spadku.
„Opinie ankietowanych banków co do kierunku zmian popytu na kredyty konsumpcyjne w IV kwartale 2020 r. znacznie odbiegały od ich prognoz z poprzedniej edycji ankiety, kiedy banki spodziewały się kontynuacji wzrostu popytu zapoczątkowanego w II kwartale roku. Za główne przyczyny spadku popytu banki uznały: pogorszenie się sytuacji ekonomicznej gospodarstw domowych, wzrost presji konkurencyjnej ze strony innych banków i spadek zapotrzebowania na finansowanie zakupu dóbr trwałego użytku ” – czytamy dalej.
Słabszy popyt na kredyty konsumpcyjne wynikał również ze zwiększenia finansowania się gospodarstw domowych własnymi oszczędnościami, zaostrzenia warunków i kryteriów udzielania kredytów konsumpcyjnych oraz z innych przyczyn nieobjętych ankietą , m.in. ze spadku konsumpcji, ograniczenia poruszania się i możliwości zakupów w wyniku zamknięcia centrów handlowych, niepewności co do stabilności źródeł dochodu i wzrostu zagrożenia rozwinięciem się kolejnej fali pandemii COVID-19, podano także.
Źródło: ISBnews