Best nie spodziewa się istotnego wzrostu podaży wierzytelności na rynku w 2021 roku, lecz dopiero w kolejnych latach, bowiem mocna nadpłynność banków sprawia, że mają one obecnie niższą presję na sprzedaż kredytów niepracujących; dodatkowo, ich akcja kredytowa jest obecnie ograniczona, poinformował prezes Krzysztof Borusowski. Best oczekuje większego udziału podaży wierzytelności sektora MŚP i przedsiębiorstw w kolejnych latach.
„Sądziliśmy, że 2021 będzie inny, uwolni się już kwestia pandemii, będziemy zaszczepieni. Nic takiego się nie stało i pierwsza połowa roku to jeden z bardziej dotkliwych lockdownów. No i kolejne fale pandemii. Myślę, że to nie 2021, ale kolejne lata będą obserwowały wzrost podaży i ten wzrost chyba będzie musiał zaczekać też na wzrost akcji kredytowej, a to zadzieje się dopiero po pokonaniu pandemii i wejściu na ścieżkę wzrostu” – powiedział Borusowski podczas spotkania online z analitykami.
W kontekście zmniejszonej podaży na rynku prezes Bestu wskazał, że jest to efekt konsolidacji banków, a także zdecydowanej nadpłynności, która powoduje, że banki mają mniejszą presję na sprzedaż nieregularnych kredytów.
Borusowski zaznaczył, że ze względu na obserwowaną już teraz zwiększoną falę bankructw i koniecznych restrukturyzacji spodziewamy się większego udziału podaży sektora MŚP i przedsiębiorstw.
„Mam pewną nadzieję – że odwrotnie niż to było w przeszłości – banki zaczną z większą odwagą myśleć o sprzedaży wierzytelności przedsiębiorstw, które funkcjonują – nie tylko tych, które upadły. Mamy nadzieję na wzięcie większego udziału w restrukturyzacji funkcjonujących firm” – powiedział prezes.
Jak poinformował, na razie nie widać wzrostu NPL na rynku – najprawdopodobniej ze względu na rożnego rodzaju tarcze i wsparcie płynnościowe dla firm oraz wsparcie sektora konsumpcji poprzez wakacje kredytowe w bankach.
„Na razie na tym obrazie nie widać pandemii, ani jakiegoś kryzysu, ale jak to będzie w przyszłości, zobaczymy niebawem” – powiedział.
Prezes poinformował, że rynek wierzytelności cały czas poszukuje nowej równowagi m.in. po zmianie przepisów.
„Po pierwsze, mieliśmy bardzo istotne zmiany przepisów egzekucyjnych w latach 2018-2019, skrócenie przedawnienia, zmiana sposobu rozliczenia z komornikami, który nam został narzucony. To, w zderzeniu z konsolidacją sektora bankowego oraz z faktem, że jest coraz mniej podmiotów, które wystawiają portfele, powodują, że tworzy się nowa sytuacja na rynku. Myślę, że szukamy równowagi i nowego poziomu, na którym rynek zacznie dobrze funkcjonować” – zaznaczył.
Best specjalizuje się w obrocie i zarządzaniu wierzytelnościami nieregularnymi. Inwestuje w portfele wierzytelności (przede wszystkim bankowe) z wykorzystaniem funduszy sekurytyzacyjnych. Best jest spółką notowaną na warszawskiej giełdzie od 1997 r. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 295,14 mln zł w 2020 r.
Źródło: ISBnews