W związku z większym zapotrzebowaniem na transport przesyłek z Niemiec i Azji, DHL Express Polska dokona czasowego wzmocnienia floty lotniczej, poinformowała firma.
„Obserwujemy zwiększone zapotrzebowanie na transport przesyłek z Niemiec i Azji. Ze względu na to, że Lipsk i Warszawa są bardzo ważnymi punktami na mapie logistycznej i codziennie realizowanych jest z tych miejsc wiele lotów cargo, postanowiliśmy na linii WAW – LEI – WAW wzmocnić naszą flotę, wykorzystując tymczasowo Airbusa A300. Pozwoli nam to odpowiedzieć na potrzeby rynku i zwiększyć przepustowość sieci. Jesteśmy dumni, że możemy służyć naszym klientom, tym bardziej czyniąc to w czasie pandemicznych wyzwań” – powiedzial prezes Tomasz Buraś, cytowany w komunikacie.
Airbus A300 zastąpi czasowo we flocie DHL Express Polska Boeinga 757. Airbus pod każdym względem ma lepsze osiągi niż samolot amerykańskiego koncernu. Chodzi przede wszystkim o wielkość. Airbus A300 w stosunku do poprzednika jest dłuższy o 6,78 m i wyższy o 2,9 m, dzięki czemu ma większą ładowność. Mobilność też jest zaletą tego modelu, ponieważ oferuje on zasięg dłuższy aż o 478 km w porównaniu do 757, wyjaśnia firma.
Samolot wyląduje pierwszy raz na Lotnisku im. Fryderyka Chopina w Warszawie 28 października i przez kilka dni będzie realizował swoje zadania na linii Warszawa-Lipsk-Warszawa, dodano.
Jak wynika z danych DHL Express, już na początku tego roku rynek sprzedaży online wzrósł globalnie o co najmniej 35%, co wiąże się ze licznymi wyzwaniami logistycznymi. W celu poradzenia sobie z wysokimi wymaganiami dostaw w e-commerce, DHL Express znacznie zwiększył liczbę swoich lotów. Tylko w tym roku firma zakupiła cztery nowe szerokokadłubowe statki powietrzne modelu Boeing B777 F, a w przyszłym miesiącu spodziewane są dwie kolejne inwestycje. Te sześć dodatkowych samolotów umożliwia przedsiębiorstwu realizację ponad 3 000 dodatkowych lotów międzykontynentalnych rocznie, czytamy w materiale.
Dodatkowo, przygotowując się na ostatni kwartał roku, DHL Express zatrudnił ponad 10 000 nowych pracowników na całym świecie. Dzięki corocznym inwestycjom w infrastrukturę, taką jak węzły i bramy wjazdowe, samoloty, pojazdy i najnowocześniejsze technologie, firma była w stanie znacząco zwielokrotnić możliwości operacyjne i tym samym zarządzać nadchodzącymi wzrostami w wolumenach przesyłek.
„Ważnym czynnikiem napędzającym e-commerce jest dominująca w tym roku niepewność związana z pandemią. Z tego względu konsumenci coraz częściej przenoszą swoje zakupy do świata online. Szczególnie widoczne będzie to podczas nadchodzących globalnych świąt konsumpcji, takich jak Black Friday czy Cyber Monday, a także podczas okresu przedświątecznego. W związku z tym DHL Express spodziewa się wzrostu obrotów w handlu elektronicznym na całym świecie. Już w tym roku sieć lidera globalnych przesyłek odnotowała około 35%. wzrostu w e-commerce. Przewidywania wskazują, że nadchodzący sezon będzie dla e-handlu niezwykle korzystny, przyczyniając się do wzrostu liczby przesyłek o ponad 50%. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku” – zakończono w informacji.
DHL jest globalną marką w branży logistycznej. Oferuje szerokie portfolio usług logistycznych, począwszy od krajowej i międzynarodowej dostawy paczek, międzynarodowych przesyłek ekspresowych: lądowych, lotniczych i morskich, po zarządzanie łańcuchem dostaw przemysłowych. DHL jest częścią Grupy Deutsche Post DHL.
Źródło: ISBnews