InPost chce, by w II półroczu 2024 tempo instalacji nowych paczkomatów w Grupie było podobne, jak w II kwartale br., gdy uruchomiono rekordowe ponad 3 000 maszyn, poinformował prezes Rafał Brzoska. Powiedział też, że liczy na rozwój swoich „zwrotomatów” na potrzeby systemu kaucyjnego w Polsce.
„Naszą ambicją jest utrzymywanie szybkiego tempa, podobnego do II kwartału, a nie I kwartału” – powiedział Brzoska podczas konferencji prasowej.
Podkreślił jednak, że dotychczasowe tempo nie spełnia jego ambicji.
„Marzę o tym, żebyśmy naprawdę nie 3 000 kwartalnie i nie 5 000 w pół roku, ale co najmniej 5 000 kwartalnie i 20 000 maszyn rocznie rozstawiali na tych rynkach, na których już jesteśmy” – wskazał.
Poinformował też, że obecnie ok. połowy produkcji nowych paczkomatów obejmuje maszyny bez ekranów dotykowych („screenless”), co pozwala obniżać capex na nowe maszyny.
Brzoska powiedział też, że liczy na rozwój swoich „zwrotomatów” na potrzeby systemu kaucyjnego.
„To nowy produkt, jesteśmy w fazie testów z kilkoma retailerami. Nie ukrywam, że patrzymy na to z dużą nadzieją, jako kolejne koło zamachowe wzrostu w Polsce” – podkreślił.
W komunikacie prasowym InPost podał, że w II kwartale grupa kontynuowała rozbudowę sieci urządzeń Paczkomat na wszystkich kluczowych rynkach i na koniec II kwartału dysponowała liczbą 40 671 tego typu urządzeń, po wzroście o 29% r/r.
InPost to platforma dostaw dla e-commerce. Założony w 1999 roku przez Rafała Brzoskę w Polsce, InPost posiada sieć Paczkomatów w Polsce, Wielkiej Brytanii i Włoszech, a także świadczy usługi kurierskie i fullfilment dla sprzedawców e-commerce w Polsce. W lipcu 2021 r. sfinalizował przejęcie francuskiej spółki Mondial Relay. W styczniu 2021 r. InPost zadebiutował na giełdzie Euronext Amsterdam.
Źródło: ISBnews