W ciągu ostatniego kwartału średni czas potrzebny do wyprodukowania auta według indywidulanej konfiguracji skrócił się z 10 do 8 miesięcy, wynika z danych platformy Carsmile. Liczba samochodów dostępnych „od ręki” wzrosła dwukrotnie, do kilkunastu tysięcy. Trudna sytuacja utrzymuje się jeszcze w segmencie samochodów dostawczych.
Zgodnie z prognozami Carsmile, początek roku przyniósł dalszą poprawę dostępności nowych aut w Polsce.
„Marzec jest kolejnym miesiącem, który przybliża nas do normalności jeśli chodzi o czas oczekiwania na nowy samochód. W ostatnich 3 miesiącach nastąpiła znacząca poprawa, ale stopniowe zwiększanie dostępności samochodów obserwujemy od sierpnia ub.r. Obliczany przez nas uśredniony czas produkcyjny, czyli okres oczekiwania na pojazd zamówiony według indywidualnej konfiguracji, wynosi obecnie dla całego rynku aut osobowych i małych samochodów dostawczych około 8 miesięcy. To wynik aż o dwa miesiące lepszy niż w grudniu. Widać więc, że sytuacja na rynku się poprawia. Coraz rzadziej otrzymujemy od producentów informacje o brakach komponentów i wynikających z tego opóźnieniach” – powiedział wiceprezes Carsmile Michał Knitter, cytowany w komunikacie.
Jak zaznacza, jeśli pod uwagę wzięlibyśmy tylko najpopularniejsze modele, to średni czas potrzebny do wyprodukowania i dostarczenie auta do Polski skróciłby się do ok. 5 miesięcy, co jest normą, do jakiej byliśmy przyzwyczajeni przed pandemią.
„Nie wykluczam, że jeszcze w tym roku zobaczymy taką średnią dla całego rynku” – dodał wiceprezes.
Drugą miarą dostępności aut jest pula samochodów, jakie można kupić lub wynająć „od ręki”. Liczba takich pojazdów wzrosła do 1 670 z 750 w połowie grudnia, gdy Carsmile opublikował poprzednie zestawienie.
Aktualną liczbę ok. 1 700 takich pojazdów eksperci Carsmile uzyskali po przejrzeniu oferty kilkudziesięciu dilerów poszczególnych marek w całej Polsce.
„Uwzględniając stocki pozostałych dilerów, jak również powtarzające się wersje silnikowe i wyposażenia poszczególnych modeli aut, można szacować, że pula samochodów dostępnych 'od ręki’ w całej Polsce może już sięgać nawet kilkunastu tysięcy. Większość osób poszukujących w miarę popularnego pojazdu, jeśli są gotowi zaakceptować dostępną konfigurację, nie powinno mieć większych problemów z zakupem auta” – szacuje zastępca kierownika działu zamówień Carsmile Mateusz Zawadzki.
Trudna sytuacja utrzymuje się natomiast w samochodach dostawczych do 3,5 t, na które czeka się standardowo ok. 12-16 miesięcy. Jak wyjaśnia ekspert ds. zakupów pojazdów użytkowych w Carsmile Michał Owczarczyk, jednym z powodów tej sytuacji jest ograniczenie slotów produkcyjnych w części fabryk (nastąpiło ono pomimo wzrostu cen katalogowych). Część producentów ma też problem z transportem, który może opóźnić dostawę auta do Polski o kilka tygodni, a w skrajnych przypadkach nawet o kilka miesięcy. Ten problem dotyka w szczególności segmentu aut użytkowych, choć mierzy się z nim cała branża.
Carsmile jest pionierem w sprzedaży aut przez internet. Sprzedał już 9 tys. nowych samochodów, do każdego zapewniając finansowanie w formie wynajmu długoterminowego, leasingu, a od niedawna także kredytu. Firma stworzyła własne narzędzie do oceny ryzyka kredytowego, dzięki czemu klient trafiający do banku czy firmy leasingowej może w krótkim czasie i nie wychodząc z domu załatwić wszystkie formalności – od wyboru najlepszej oferty, do podpisania umowy.
Źródło: ISBnews