Nakłady inwestycyjne Grupy Kęty wzrosną do 150-170 mln zł w IV kw. 2023 r. (wobec 56 mln zł w III kw. br.), poinformował członek zarządu i dyrektor finansowy Rafał Warpechowski. Zapowiedział jednocześnie, że jeśli nie pojawią się nowe pomysły inwestycyjne, capex w 2024 r. zmniejszy się do poziomu 250+ mln zł, w porównaniu do 380 mln zł w 2023 r.
„Skupiamy się na dokończeniu głównych projektów inwestycyjnych, czyli zakładu w Złotowie i prasy 4000 ton, do końca 2023 r. Stąd nakłady inwestycyjne w IV kwartale mogą wynieść 150-170 mln zł” – powiedział Warpechowski podczas telekonferencji.
Nakłady inwestycyjne Grupy Kęty w III kwartale br. wyniosły 56 mln zł.
Spółka zapowiedziała jednocześnie mniejszy poziom nakładów inwestycyjnych w przyszłym roku.
„Nie przewidujemy większych inwestycji w moce produkcyjne w 2024 roku, bo wykorzystujemy ok. 80%, więc rozwój organiczny w pewnym sensie uznajemy za wyczerpany, skupimy się na wydatkach odtworzeniowych” – dodał prezes Dariusz Mańko.
W ocenie Warpechowskiego, jeśli nie pojawią się nowe pomysły inwestycyjne, capex na 2024 rok może wynieść 250+ mln zł.
Prezes Grupy Kęty zapowiedział również, że publikacja nowej strategii spółki może się przesunąć na III kwartał 2024 roku. Wcześniej spółka zapowiadała ją na połowę przyszłego roku.
Grupa Kęty jest spółką dominującą dla grupy kapitałowej, prowadzącej działalność w ramach trzech segmentów operacyjnych: Segment Wyrobów Wyciskanych (SWW) Segment Systemów Aluminiowych (SSA) oraz Segment Opakowań Giętkich (SOG). Spółka jest notowana na GPW od 1996 r. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 5,93 mld zł w 2022 r.
Źródło: ISBnews