PhiLabs chce pozyskać blisko 3 mln zł w ramach crowdfundingu udziałowego, z czego większość (2,5 mln zł) chce przeznaczyć na uruchomienie placówki rehabilitacji stacjonarnej między Warszawą a Łodzią. Ponadto rozważa debiut na NewConnect do końca 2024 roku, podała spółka.
„PhiLabs opublikował szczegóły zapowiadanej emisji akcji. To kolejny krok w rozwoju spółki, która rozważa debiut giełdowy do końca 2024 r. Kampania crowdinvestingowa promowana jest na platformie Crowdway” – czytamy w komunikacie.
„Grupa PhiLabs prowadzi dwa rodzaje działalności. Pierwsza z nich to usługi medyczne, które generują przewidywalny dla spółki Active Place przychód. Druga oparta o produkcję nowoczesnej technologii, typowo start-upowa, charakteryzuje się wysokimi mnożnikami – ta działalność realizowana jest przez PhiLabs. Taka dywersyfikacja zwiększa bezpieczeństwo grupy, a tworzone projekty start-upowe są testowane w placówkach medycznych należących do grupy PhiLabs. Nasze produkty są skalowalne, w planach mamy ekspansję na rynki zagraniczne” – powiedziała CEO PhiLabs Dorota Matczak, cytowana w komunikacie.
Kolejnym krokiem w rozwoju PhiLabs ma być debiut na rynku NewConnect, który spółka rozważa na koniec 2024 roku. Wprowadzenie akcji spółki do obrotu zorganizowanego uzależnione będzie od podjęcia przez walne zgromadzenie stosownej uchwały, a także uwarunkowań rynkowych, aktualnej sytuacji spółki i spełnienia wymogów wynikających z przepisów prawa i regulacji podmiotu zarządzającego tym rynkiem, zaznaczono w informacji.
PhiLabs S.A. oferuje kompleksową opiekę dla całej rodziny dzięki świadczonym usługom fizjoterapeutycznym, psychoterapeutycznym oraz lekarskim. Prowadzi specjalistyczną diagnostykę wad postawy i skolioz u dzieci w oparciu o nowoczesny sprzęt oraz terapię przy pomocy własnego produktu – urządzenia PHIBOX wykorzystującego algorytmy sztucznej inteligencji i gry komputerowe. Moduł AI nie tylko wskazuje odpowiednie ćwiczenia, ale także monitoruje ruchy dziecka poprzez sieć neuronową i na tej podstawie dobiera właściwe wskazówki do dalszej rehabilitacji.
Źródło: ISBnews