Cięcia w projektach inwestycyjnych gmin w 2021 roku nie powinny być znaczące i mogą dotyczyć najprawdopodobniej mniejszych projektów jednorocznych, finansowanych przede wszystkim ze środków własnych, poinformował dyrektor w Zespole Finansów Publicznych Fitch Ratings Maurycy Michalski.
„Naszym zdaniem, cięcia inwestycji – jeśli nastąpią – nie powinny być znaczące i będą dotyczyć najprawdopodobniej mniejszych projektów jednorocznych, finansowanych przede wszystkim ze środków własnych. Tym niemniej pojawi się presja na wzrost zadłużenia, gdyż gminy będą zmuszone pozyskiwać środki na finansowanie chociażby wkładu własnego realizowanych inwestycji” – powiedział Michalski podczas wideokonferencji „Sytuacja finansowa miast w Polsce”.
Podkreślił, że w 2021 roku nadwyżki operacyjne będą się dalej kurczyć, ograniczając dostępną pulę środków na zrealizowanie inwestycji ze środków własnych, czego powodem będą niższe niż w poprzednich kwartałach spodziewane dochody podatkowe gmin w 2021 roku.
„Dochody podatkowe gmin w 2021 roku pozostaną poniżej poziomu 2019 roku, poprawy nie spodziewamy się wcześniej niż w 2022 roku. Przeprowadzone ograniczenia wydatków operacyjnych naszym zdaniem nie zrekompensują w pełni ubytku dochodów, chociaż część miast będzie dalej korzystać ze swojej elastyczności po stronie wydatkowej” – powiedział Michalski.
Zdaniem dyrektora, większość gmin zdaniem będzie się starała wykorzystać w pełni środki unijne do realizacji inwestycji, a projekty inwestycyjne współfinansowane z dotacji unijnych raczej będą realizowane w całości.
„Wszystkie czynniki powyżej spowodują, że wskaźniki zadłużenia gmin w średnim okresie ulegną dalszemu pogorszeniu, aczkolwiek nie na tyle, aby zainicjować negatywne zmiany ratingu – z zastrzeżeniem, że nie nastąpi podobne, całkowite zamrożenie gospodarki, jak miało to miejsce w ubiegłym roku” – zapowiedział Michalski.
Zdaniem dyrektor Zespołu Analitycznego Finansów Publicznych Fitch Ratings Doroty Dziedzic, inwestycje współfinansowane ze środków unijnych będą priorytetowe dla polskich gmin i w założeniu agencji będą realizowane za wszelką cenę.
„Wraz ze spadkiem stóp procentowych – różnica między atrakcyjnym oprocentowaniem kredytów z EBI spłaszczyła się w porównaniu do tego, co oferuje rynek bankowy w Polsce. Spodziewamy się przerwania tego trendu i biorąc pod uwagę procedury pozyskiwania obligacji komunalnych wobec kredytów bankowych, a także pewnej elastyczności, jeżeli chodzi o kształtowanie harmonogramów spłat, przy porównywalnych okresach finansowania oboma instrumentami dłużnymi, oczekujemy, że rynek obligacji komunalnych może się zdynamizować” – powiedziała Dziedzic.
Według Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) nakłady brutto na środki trwałe w 2020 roku spadły o 8,4% (wobec wzrostu o 7,2% rok wcześniej). Stopa inwestycji w gospodarce narodowej w ub.r. wyniosła 17,1% wobec 18,5% w 2019 r. wpływ nakładów brutto na środki trwałe wyniósł w ub.r. -1,6 pkt proc. (wobec +1,3 pkt rok wcześniej).
Źródło: ISBnews