Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej (MFiPR) wystąpi do Podlaskiego Urzędu Marszałkowskiego o zwiększenie środków na wkład własny na inwestycje w gminach przygranicznych, które ponoszą największe koszty agresji rosyjsko-białoruskiej, zapowiedziała szefowa resortu Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
„Nie może być tak, że agresja i presja totalitaryzmu doprowadzi do gorszego życia, czy zapaści rozwojowej regionów przygranicznych. Nie może tak być, że koszty zapewnienia bezpieczeństwa ponosi niewspółmiernie mała społeczność. Musi być dla niej solidarne wsparcie” – powiedziała Pełczyńska-Nałęcz na konferencji prasowej po spotkaniu z samorządowcami powiatów i gmin z Podlasia w Białowieży.
Minister podkreśliła, że jest ogromna potrzeba środków płynnościowych dla samorządów i mieszkańców terenów przygranicznych na inwestycje infrastrukturalne i rozwój turystyki. Chodzi przede wszystkim o zapewnienie im pieniędzy na wkład własny, których obecnie brakuje.
„Będziemy analizować sytuację i na pewno będą decyzje, jakie wsparcie będzie udzielone” – zapowiedziała minister Pełczyńska-Nałęcz.
Poinformowała, że MFiPR wystąpi do Podlaskiego Urzędu Marszałkowskiego o zwiększenie środków na wkład własny na inwestycje w gminach przygranicznych, które ponoszą największe koszty związane z agresją rosyjsko-białoruską.
Minister podkreśliła w trakcie spotkania z samorządowcami, że są trzy kierunki wsparcia dla regionów przygranicznych Podlasia. Pochodzą one ze środków z Polityki Spójności (Fundusze Europejskie dla Podlaskiego 2021-2027, Fundusze Europejskie dla Polski Wschodniej), z KPO (wsparcie dla sektora HoReCa) oraz z rządowego programu rozwoju obszarów przygranicznych.
Źródło: ISBnews