Polacy zamierzają przeznaczyć w tym roku średnio 1 318 zł na prezenty, żywność, podróże oraz spotkania z najbliższymi, wynika z badania „Zakupy świąteczne 2020”, przeprowadzonego przez firmę doradczą Deloitte. Oznacza to spadek o 29% r/r.
„To mniej o niemal 30% w porównaniu z kwotą, którą deklarujemy, że wydaliśmy w ubiegłym roku. Mieszkańcy innych badanych europejskich krajów przewidują jeszcze głębsze cięcia, sięgające ponad 43%. Najwyższy budżet planują przeznaczyć na święta Hiszpanie, chcący wydać równowartość prawie 1 660 zł. Z kolei najmniejsze wydatki na ten cel, spośród badanych przez nas krajów, prognozują Holendrzy. W związku z Bożym Narodzeniem ich portfel stanie się lżejszy o średnio 945 zł” – powiedziała menedżer w dziale konsultingu Deloitte Polska Agnieszka Szapiel, cytowana w komunikacie.
W związku z sytuacją epidemiczną, największe cięcia w przypadku Polaków obejmą koszyk związany z podróżami. Na ten cel wydamy średnio 58 zł, czyli o ponad 70% mniej niż w minionym roku. Koszt prezentów będzie średnio o 8% niższy niż w ubiegłym roku, a upominki będą stanowiły ponad 50% świątecznego koszyka. Zamierzamy wydać na nie średnio 680 zł. Z kolei żywność i napoje pochłoną 430 zł (spadek o 33%). Przyjemności oraz rozrywka będą nas kosztować średnio 150 zł (spadek o 43%).
Niemal trzy czwarte badanych ma zamiar spędzić przedświąteczny czas w domu i unikać miejsc publicznych. Z kolei 67% zredukuje liczbę wizyt w sklepach stacjonarnych, a ponad 60% ograniczy kontakt z innymi ludźmi, w tym spotkania towarzyskie, ale także rodzinne (odpowiednio 63 i 64%). Często wymieniane były również wcześniejsze dokonanie zakupów świątecznych (62%), jak też ograniczenie wydatków na konsumpcję świąteczną (56%), wskazano również.
Ponad połowa respondentów przyznaje, że w tym roku negatywne czynniki będą miały wpływ na zmniejszenie bożonarodzeniowych wydatków. Najpoważniejszym z nich są ograniczenia związane z pandemią, na które wskazuje 62% ankietowanych. Niewiele mniej, bo 60% wskazuje na niestabilność gospodarczą, a 53% na rosnące koszty życia.
„Warto zwrócić uwagę, że jedna piąta badanych wymienia jednak czynniki, które mimo wszystko wpłyną na zwiększenie budżetu świątecznego. Dla 25% będą to rabaty i promocje, a dla 21% ich lepsza sytuacja finansowa” – dodała Szapiel.
Niemal 30% świątecznego budżetu Polacy zostawią w sklepach pomiędzy 15 a 24 grudnia, podkreślono.
Sklepy stacjonarne pozostają preferowanym miejscem sprzedaży dla większości grup produktów, jednak ich przewaga nad kanałami cyfrowymi jest coraz mniejsza.
„Wzrost znaczenia zakupów online to tendencja, którą obserwujemy od lat. Mimo że od 28 listopada sklepy i usługi w galeriach handlowych zostaną otwarte w czasie tegorocznych świąt, w związku z innymi ograniczeniami wynikającymi z pandemii możemy spodziewać się dodatkowej akceleracji tego trendu” – stwierdził dyrektor Deloitte Digital Bartek Bobczyński.
W sklepach stacjonarnych kupujemy najczęściej kosmetyki i perfumy, dobra luksusowe, produkty do domu, a także żywność i napoje. W tej ostatniej kategorii różnica jest naprawdę znacząca i wynosi 83% do 17% na korzyść sklepów stacjonarnych. Produkty spożywcze kupujemy zarówno w sklepach wielkopowierzchniowych (40%), jak i lokalnych (38%). Kanały online najczęściej wybieramy w przypadku elektroniki czy zabawek. Ci, którzy decydują się na zakup odzieży i obuwia oraz akcesoriów sportowych, sklepy online wskazywali równie często co stacjonarne. 27% zabawek kupowanych jest w hiper- i supermarketach.
„Decydując się na kanały online, częściej wybieramy strony typu marketplace – tam najczęściej kupujemy m.in. zabawki, akcesoria sportowe, czy kosmetyki i perfumy. Popularne są także sklepy online znanych marek, które prowadzą również sprzedaż stacjonarną, w których kupujemy elektronikę, ubrania i buty, a także dobra luksusowe” – dodał Bobczyński.
Badanie online przeprowadzono w dniach 29 października – 4 listopada 2020 roku, wśród blisko 5 tys. respondentów w przedziale wiekowym od 18 do 65 lat. Tegoroczna edycja analizuje dane z pięciu krajów europejskich (Niemcy, Włochy, Polska, Hiszpania i Holandia).
Źródło: ISBnews