Rada Polityki Pieniężnej (RPP) nie dyskutuje o kursie złotego, który po ok. 7 miesiącach umacniania się ostatnio lekko osłabł, ale pozostaje mocny, ocenia prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) i przewodniczący RPP Adam Glapiński. Podkreślił, że choć silny złoty jest korzystny dla osłabiania inflacji, bank centralny nie robi nic, żeby ten kurs wzmacniać.
„My nie dyskutujemy o kursie złotego. Kurs złotego jest wolny. […] Ale, oczywiście, nie robimy żadnych gwałtownych ruchów, które by spowodowały, że w ogóle coś się w gospodarce rozchwieje, a kurs należy do bardzo ważnych parametrów” – powiedział Glapiński podczas konferencji prasowej.
„Kurs w długich okresach jest bardzo dobry. Przez długi okres, chyba przez siedem miesięcy, kurs cały czas rósł. Teraz lekko zmalał, ale lekko. […] Ale jest dobry, mocny kurs. Jest mocna waluta, stabilna, dobrze się trzymająca” – dodał szef banku centralnego.
Powtórzył, że bank centralny nie określa konkretnych, oczekiwanych poziomów kursu walutowego.
„Mogę powiedzieć w imieniu Rady, że jesteśmy zadowoleni z tego, jak przez ostatnie lata kształtował się kurs złotego, bo widzimy, jak gospodarka go odbiera, jak funkcjonuje. Nic nadzwyczajnego się nie dzieje, nic nerwowego” – powiedział także Glapiński.
„Silny kurs złotego, oczywiście, spowalnia proces inflacji. Z tego punktu widzenia jesteśmy zadowoleni, jak kurs złotego jest silny. To nam się podoba, ale nie robimy nic, żeby ten kurs wzmacniać, bo byśmy zeszli z dogmatu wolnego kursu walutowego” – podkreślił prezes NBP.
W komunikacie po zakończonym wczoraj posiedzeniu RPP napisała, że NBP będzie nadal podejmował wszelkie niezbędne działania dla zapewnienia stabilności makroekonomicznej i finansowej, w tym przede wszystkim dla powrotu inflacji do celu inflacyjnego w średnim okresie. NBP może stosować interwencje na rynku walutowym, wskazano także.
Źródło: ISBnews
