Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury (WWK) – informujący z wyprzedzeniem o przyszłych tendencjach w gospodarce – spadł o 0,1 pkt m/m w październiku br. do 166,9 pkt, podało Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC) w raporcie. W ciągu ostatnich trzech miesięcy zarysowuje się odwrócenie tendencji wzrostowej wskaźnika, a przedsiębiorcy wykazują niższe zainteresowanie inwestycjami niż przed rokiem.
„W największym stopniu negatywne sygnały napływają z danych obrazujących skalę popytu, gdzie rosnące ceny skutecznie ograniczają konsumpcję. Coraz trudniejszy i droższy dostęp do surowców i półfabrykatów, przerwy w ich dostawach i rosnące ceny nie stwarzają nadziei na szybkie ustabilizowanie cen producentów. Dominująca niepewność co dalszego przebiegu pandemii, niepewność związana ze zmianami systemu podatkowego powodują, że przedsiębiorstwa są bardzo sceptyczne w planowaniu inwestycji zarówno na bieżący rok, jak następne lata” – czytamy w raporcie.
Spośród ośmiu składowych wskaźnika w październiku br. dwie poprawiły się w stosunku do miesiąca poprzedniego, trzy nie uległy istotnej zmianie, a trzy pogorszyły się, podano także.
BIEC zwraca uwagę, że utrzymuje się spowalniające tempo napływu nowych zamówień. Przewaga odsetka firm odczuwających spadek tempa zamówień nad odsetkiem tych, które odczuwają ich przyrost w firmach produkujących samochody sięgnęła w październiku ok. 30%. Rok temu wystąpiła ok. 30% przewaga firm odczuwających wzrost zamówień nad tymi, które wskazywały na ich spadek.
„Nie są to spadki znaczące i raptowne, jednak jednoznacznie wskazują na słabnący popyt krajowy i zagraniczny. Co więcej, przedstawiciele firm prognozują dalsze pogarszanie się skali zamówień w perspektywie najbliższego półrocza. Największe spadki zamówień dotyczą przemysłu samochodowego” – czytamy dalej.
Przedsiębiorcy wskazują na wysoki wzrost kosztów.
„Średnioroczny wzrost cen producentów (PPI) we wrześniu br. przekroczył 10%, przerwy w dostawach surowców i półfabrykatów podnoszą ich ceny, na co wskazuje co trzeci przedsiębiorca; rosną koszty pracy – informuje o tym ponad połowa badanych przedstawicieli firm sektora produkcyjnego; wzrastają ceny energii i paliw, zaś wzrost podatków dla ponad 46% ankietowanych przez GUS przedsiębiorców stanowi istotną barierę dla dalszego rozwoju” – podano w raporcie.
Źródło: ISBnews