Wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak zatwierdził umowę na dostawę niszczycieli czołgów Ottokar Brzoza dla Wojska Polskiego, poinformował resort. Jej stronami są Agencja Uzbrojenia oraz Konsorcjum PGZ-OTTOKAR. W 2023 r. wykonawca dostarczy pierwsze prototypowe egzemplarze niszczycieli czołgów.
„Pierwsze egzemplarze trafią do 14. Pułku Przeciwpancernego w Suwałkach. Naszym zamiarem jest to, żeby pierwsze baterie osiągnęły gotowość operacyjną najpóźniej w ciągu najbliższych 3 lat, ale myślę, że ten termin możliwy jest do zrealizowania w krótszym czasie” – powiedział Błaszczak, cytowany w komunikacie.
Przedmiotem umowy ramowej na realizację programu Ottokar Brzoza jest pozyskanie bateryjnych modułów ogniowych niszczycieli czołgów. Jej stronami są Agencja Uzbrojenia oraz Konsorcjum PGZ-OTTOKAR (w skład którego wchodzą również: Huta Stalowa Wola, Mesko oraz Wojskowe Zakłady Elektroniczne). Kontraktowanie umów wykonawczych zakończy się w przyszłym roku.
„Niszczyciele czołgów będą wyposażone w przeciwpancerne pociski kierowane Brimstone. To są pociski, które odznaczają się wysoką jakością, wysoką klasą. W jednej baterii będzie 8 niszczycieli czołgów. Jedna salwa to 8 pocisków, zasięg tych pocisków to 12 kilometrów. W baterii oprócz niszczycieli będą także wozy dowodzenia, będą wozy amunicyjne, będą wozy wsparcia technicznego i wozy rozpoznania” – podkreślił Błaszczak.
Podstawowym zadaniem niszczycieli czołgów Ottokar Brzoza będzie niszczenie celów opancerzonych z wykorzystaniem przeciwpancernych pocisków kierowanych, w każdych warunkach atmosferycznych, zarówno w dzień jak i w nocy. W skład modułów, oprócz niszczycieli czołgów i wozów towarzyszących, wejdą również przeciwpancerne pociski kierowane oraz pakiety szkoleniowe i logistyczne. Planuje się, że wszystkie wozy zostaną oparte o pojazdy dostarczone przez polski przemysł. W roli efektora systemu planowane jest wykorzystanie przeciwpancernych pocisków kierowanych Brimstone.
Źródło: ISBnews