Ambitne plany rządu w Oslo ws. projektów infrastrukturalnych i zeroemisyjnych placów budów to nowe szanse dla polskich firm mających innowacyjną i konkurencyjną ofertę. Według prognoz, cały norweski rynek budowlany wzrośnie o 1% w tym roku i o 2% w przyszłym; nawet rynek mieszkaniowy wykazuje bardzo pozytywny trend rozwojowy, podała Polska Agencja Inwestycji i Handlu (PAIH), która zorganizowała polskie stoisko narodowe na targach Bygg Reis Deg w Lillestrøm – najważniejszym tego typu wydarzeniu branży budowlanej w Norwegii.
„Ambitne plany rządu w Oslo ws. projektów infrastrukturalnych i zeroemisyjnych placów budów to nowe szanse dla polskich firm mających ciekawą, innowacyjną i konkurencyjną ofertę. Do wkroczenia na rynek norweski zachęca Polska Agencja Inwestycji i Handlu (PAIH). Polscy wykonawcy na przestrzeni lat wyrobili sobie świetną markę w Norwegii. Przed nimi kolejne szanse na tym trudnym, ale zaawansowanym rynku” – czytamy w komunikacie.
Najnowsze dane rynkowe pokazują, że sektor budowlany pomimo pandemii pozostaje w Norwegii jedną z najbardziej rozwojowych branż. Jak wskazują prognozy: w latach 2022-2023 norweska „budowlanka” będzie odnotowywać wzrosty.
„Według raportu Norweskiego Stowarzyszenia Przemysłu Budowlanego BNL, wartość całego norweskiego rynku budowlanego w 2020 roku (z wyłączeniem budownictwa dla przemysłu surowcowego) wyniosła 495 mld NOK, w tym infrastruktura: 130 mld NOK, nowe budynki: 171 mld NOK, renowacje i remonty: 195 mld NOK. Z kolei według październikowych prognoz Veidekke – jednego z największych wykonawców budowlanych w Skandynawii – cały norweski rynek budowlany wzrośnie o 1% w tym roku i o 2% w przyszłym. Nawet rynek mieszkaniowy wykazuje bardzo pozytywny trend rozwojowy, mimo wcześniejszych pesymistycznych prognoz spowodowanych Covid-19” – wymieniono w materiale.
PAIH zwraca uwagę, że norweski rząd stawia wykonawcom budowlanym coraz bardziej rygorystyczne wymagania dotyczące ograniczania emisyjności i digitalizacji procesów. Firmy zainteresowane tamtejszym rynkiem muszą być tego świadome.
„Oznacza to przede wszystkim, że budowanych będzie mniej nowych budynków, natomiast więcej budynków będzie polegało renowacjom i modernizacjom. […] Budynki powinny mieć długą żywotność i być przystosowane do zmiany funkcji w przyszłości” – powiedział cytowany w komunikacie Ole Jonny Klakegg, profesor inżynierii lądowej i koordynator ds. budownictwa w Prosjekt Norge, norweskim centrum kompetencji i rozwoju procesów projektowych, który brał udział w dyskusjach.
W praktyce oznacza to, że premiowane będą te firmy, które oferują innowacyjne i przyjazne środowisku rozwiązania i materiały.
„Ważne będą deklaracje środowiskowe, wykorzystanie materiałów zeroemisyjnych, elastyczne i oszczędne pod względem przestrzeni projekty, np. wykorzystujące powierzchnie dachowe oraz zmiany funkcji budynku w przyszłości. Premiowane będą też inteligentne i innowacyjne rozwiązania w fazie budowy i eksploatacji budynku, w tym rozwiązania w zakresie energooszczędności i recyclingu zasobów” – podkreśliła business development manager w Biurze PAIH w Oslo Joanna Irzabek.
Długoterminowym celem są też całkowicie bezemisyjne place budów wykorzystujące maszyny i urządzenia zasilane energią elektryczną, wskazano w materiale.
Okazją do prezentacji polskich rozwiązań budowlanych były tegoroczne targi Bygg Reis Deg w Lillestrøm. To najważniejsze tego typu wydarzenie branży budowlanej w Norwegii. Targi odbywają się co dwa lata – trwają cztery dni i każdorazowo gromadzą ponad 40 tys. zwiedzających oraz ponad 540 wystawców. W tym roku Polska Agencja Inwestycji i Handlu we współpracy z PARP i Innovation Norway zaoferowała uczestnikom imprezy wystawienniczej bogaty program wydarzeń, w ramach organizowanego przez PAIH polskiego stoiska narodowego.
Na tegorocznym Bygg Reis Deg zaprezentowało się ponad 40 polskich firm z sektorów: budownictwo ekologiczne, projektowanie, innowacyjne materiały budowlane, rozwiązania przeciwpożarowe, izolacje, okna – z czego 17 firm było uczestnikami polskiego stoiska narodowego PAIH. Inne firmy skorzystały z niego gościnnie. Polscy przedsiębiorcy mieli okazję zaprezentować odwiedzającym bardzo szeroką ofertę produktową i usługową. Przy tej okazji odbywały się spotkania i rozmowy z potencjalnymi partnerami norweskimi.
„Polskie firmy były świetnie przygotowane, aktywnie poszukując partnerów biznesowych. Każda z nich odbyła od kilku do kilkunastu rozmów. Możemy śmiało powiedzieć, że w trakcie targów polskie firmy odbyły w sumie kilkaset rozmów, które mają szansę zaowocować kontraktami. Będziemy oczywiście śledzić losy tych zainicjowanych na targach Bygg Reis Deg relacji” – powiedziała kierownik Biura PAIH w Oslo Martalena Eriksen.
Szefowa norweskiego biura PAIH potwierdza, że targi były pierwszą od czasu pandemii fizyczną okazją do przypomnienia Norwegom o różnorodności i zaawansowaniu polskiej oferty. W ciągu czterech dni targowych i wielu intensywnych spotkań na stoisku, polskie firmy pokazały swoją ofertę potencjalnie 34 tys. odwiedzających.
Źródło: ISBnews