Początek nowego tygodnia na rynku w Warszawie przyniósł spadek głównego indeks, WIG20, o -1,88%. mWIG40 stracił 3,21% podczas gdy sWIG80 „oddał” 2,67%. Obroty na szerokim rynku wyniosły 1,3 mld PLN, z czego 1 mld przypadło na indeks „blue chip’ów”.
Rynki pozostają w fazie podbicia awersji do ryzyka, a wśród inwestorów króluje niepewność związana ze wzrostem napięć na linii UA-RUS. Już w piątek, po sesji kasowej w Europie, obserwowaliśmy dynamiczne spadki futures wraz z kolejnymi doniesieniami o podbiciu ryzyka geopolitycznego. Pierwsza sesja tygodnia, globalnie, upłynęła pod znakiem przezornego redukowania ekspozycji na bardziej ryzykowne aktywa jak akcje czy waluty EM. Trudno prognozować dalszy przebieg wydarzeń (scenariusze: dalszych negocjacji i ustępstw wobec Rosji czy może deklaracji Ukrainy dot. NATO i potencjalnej eskalacji w środę) niemniej to aktywa CEE wydają się być tutaj jednymi z bardziej narażonych na przecenę (podobnie jak miało to miejsce w 2014 w przypadku wydarzeń wokół Krymu). Skłania to do redukowania ekspozycji na GPW czy PLN zarówno ze strony krajowych jak i zagranicznych inwestorów.
Dwoma wyróżniającymi się, w ramach WIG20, spółkami były dziś ACP (ze wzrostem 0,63%) oraz CD Projekt (+0,44%). W drugim przypadku rynek czeka na informacje dot. dalszego rozwoju marki Cyberpunk, a konta socialowe podały dziś termin (15/02) streamu potencjalnie nt. rozwoju IP. Na drugiej stronie tabeli widniały dziś akcje Mercatora (-6,4%) i JSW (-5,88%). Większość spółek musiała się dziś zmierzyć z dominacją podaży, a w zależności od płynności arkusza spadki sięgały często ponad 10%.
Z rynkowego punktu widzenia WIG20 przetestował dziś dolny zakres wsparcia z końca listopada 21′. Wybicie tego zakresu otwierałoby najpewniej drogę do testu pełnego poziomu 2k pkt. Ponownie kluczowe pozostają nastroje na szerokim rynku (a więc głównie kwestie geopolityczne oraz Fed).
Źródło: DM BOŚ / Konrad Ryczko