Udział mocy węglowych w krajowym miksie spadł do 58,5% w 2021 r., podczas gdy źródła odnawialne (OZE) stanowiły 30,3% mocy zainstalowanych, wynika z analiz Agencji Rynku Energii (ARE). W ub. roku wyprodukowano 16,9% energii ze źródeł odnawialnych (co oznacza produkcję ok. 30,4 TWh), zaś udział węgla zmalał do 70,8% (127 TWh).
„Patrząc na ostatnie trzy lata możemy zobaczyć ogrom postępu jaki poczyniono w obszarze transformacji energetycznej. Źródła odnawialne stanowią w 2021 roku już 30,3% mocy zainstalowanych (z 55,96 GW). Moce odnawialne to głównie energetyka wiatrowa (7,1 GW) oraz fotowoltaika (7,7 GW). Udział mocy węglowych w krajowym miksie spadł do 58,5% (pomimo wzrostu nominalnych mocy zainstalowanych z 29,6 do 32,7 GW). Szczególnie warty zauważenia jest gwałtowny rozwój wspomnianej już fotowoltaiki, która to w ciągu ostatnich trzech lat, głównie za sprawą instalacji prosumenckich, wzrosła z 1 551 MW w 2019 do 7 670 MW mocy zainstalowanej w 2021 roku” – czytamy w komunikacie.
„Ze względu na charakter pracy niektórych źródeł wytwórczych konieczne jest przedstawienie również miksu wyprodukowanej energii elektrycznej. Dopiero takie spojrzenie pozwala rozpatrywać skuteczność działań na rzecz odejścia od paliw kopalnych. W 2010 roku, ze 157,7 TWh wyprodukowanych w krajowych elektrowniach, aż 86,6% pochodziło z węgla. OZE odpowiadało za zaledwie 6,9% produkcji. Największą różnicę pomiędzy udziałem w mocy zainstalowanej a produkcji energii widać jednak w przypadku biomasy i biogazu. W 2010 roku źródła te odpowiadały za zaledwie 0,4% mocy zainstalowanej, jednak aż za 4% energii wyprodukowanej. Było to oczywiście wynikiem produkcji energii ze współspalania tych paliw z węglem. Wg danych za 2015 rok widzimy już postępujący rozwój OZE – 13,7% energii wyprodukowano ze źródeł odnawialnych” – czytamy dalej.
Agencja podała, że w 2021 roku wyprodukowano 16,9% energii ze źródeł odnawialnych (30,4 TWh). Największym producentem OZE jest od wielu lat w Polsce energetyka wiatrowa, odpowiedzialna za produkcję ponad 15 TWh rocznie. Udział węgla w miksie energetycznym zmalał w tym czasie do 70,8% w 2021 roku (co oznacza produkcję około 127 TWh). Należy jednak pamiętać o wyjątkowej sytuacji na rynku energii w 2021 roku, kiedy to elektrownie produkowały tak dużo energii (w dużym stopniu z uwagi na wzrost eksportu), że zaczynało im brakować węgla, podkreśliła ARE.
„Postępująca transformacja krajowej energetyki przekłada się na emisje CO2 na jednostkę energii. […] Jest jeszcze za wcześnie aby przedstawić dane o emisji za 2021 rok, jednak trend wieloletni jest widoczny – emisyjność krajowej energetyki spada. Od 2010 roku emisja CO2 z wyprodukowanej MWh spadła o 16,6%” – napisano też w materiale.
Agencja Rynku Energii (ARE) została powołana w 1997 r. dla prowadzenia badań statystycznych i analiz systemowych, w tym symulacji ekonomicznych w dziedzinie gospodarki energetycznej.
Źródło: ISBnews