Warszawska giełda w połowie czerwca pozostaje w trendzie spadkowym, głównie przez słabość sektora bankowego i KGHM. Strona popytowa koncentruje się na akcjach sektora energetycznego i górników węgla.
Na rynkach amerykańskich w mijającym tygodniu należy odnotować wejście indeksów w techniczną bessę, czyli spadek o min. 20% od szczytów. Dotychczas ta psychologiczna granica była zaciekle broniona. W sukurs sprzedającym przyszedł Fed. Rezerwa Federalna zrobiła to czego powszechnie spodziewał się rynek. Po pierwszej spokojnej reakcji, w wolny w Polsce świąteczny czwartek, przez Wall Street przetoczyła się już regularna wyprzedaż. Zdecydowała opinia, że decyzja Fedu przybliża gospodarkę w kierunku recesji. Tak więc amerykański bank centralny pozostaje na ścieżce wskazywanego w poprzednich komentarzach testowania tolerancji na ból. W takich okolicznościach warszawska giełda nie miała argumentów dla wzrostów. Pozostawała jedynie walka o utrzymanie majowego minimum indeksu WIG20 w strefie 1,7 tys. pkt. Jego przyłamanie zapewne szybko sprowadziłoby wartość tego indeksu do kolejnego wsparcia na wysokości 1,5 tys. pkt.
Zobacz także: Gądek (M Food): Miód to stabilny i wzrostowy rynek, ale nie możemy oczekiwać, żeby rosnąć np. 20% co roku
PZU opiera się bessie na bankach
Wśród największych spółek na warszawskiej giełdzie, słaba formę kontynuował sektor bankowy. Indeks sektorowy respektował pierwszy, krótkoterminowy techniczny opór na poziomie 5,6 tys. pkt. W dłuższej perspektywie zejście poniżej 5,5 tys. pkt skieruje wskaźnik dalej na południe w okolice 5 tys. pkt. Na szereg wyzwań jakiemu musi sprostać sektor bankowy wskazywaliśmy w poprzednich komentarzach. Przy podwyższonym przez decyzję polityczne poziomie ryzyka wśród banków, warto przyglądać się PZU, którego kurs dzielnie broni się przed pogłębieniem tegorocznych minimów.
W trakcie tygodnia pojawiła się informacja, że dyrektor finansowy Allegro sprzedał łącznie 500 tys. akcji platformy po średniej cenie sięgającej 22 zł, pozyskując ok. 11 mln zł. Po informacji trend spadkowy na kursie Allegro zepchnął cenę przejściowo poniżej 20 zł, co następnie sprowokowało wzrostowe odreagowanie na podwyższonych obrotach. Raczej za wcześnie, aby liczyć na większą korektę bessy, ale warto obserwować czy Allegro nie zaczyna budować konsolidacji po spadkach które zabrały 80% wartości rynkowej e-handlowej spółki. Gorzej kończy tydzień LPP, na którym sentyment pogorszyły negatywne oczekiwania zarządu co do perspektyw poziomu marż. W ujęciu technicznym kurs operatora sieci odzieżowej nie zachęca żadnymi pozytywnymi sygnałami.
Tymczasem na procesie połączenia PKN Orlen i Lotosem zyskują posiadacze akcji rafinerii z Wybrzeża. Kurs Lotosu pozostaje blisko maksimów, a dodatkowo pojawia się perspektywa solidnej dywidendy. Z kolei na kursie Orlenu trzeszczy wsparcie na poziomie 70 zł, które do tej pory skutecznie hamowało spadki. Bardzo słabo w mijającym tygodniu wyglądał KGHM. Pogorszenie notowań kombinatu odbywa się na fali spadków miedzi, której cena zbliża się do kluczowych długoterminowo wsparć na fali obaw o recesję.
Zobacz także: Kaszuba (genXone): Cel to mieć przychody i wyniki finansowe nieco lepsze niż w zeszłym roku
Energetyki dobrze działają
Na szerokim rynku w piątek zdecydowanie wyróżniał się Airway Medix. Spółka ujawniła zawarcie „z jednym z liderów branżowych z siedzibą w Stanach Zjednoczonych” listu intencyjnego, na podstawie którego kupujący rozpoczął proces due dilligence związany z zakupem pełnych praw do technologii CSS. W ubiegłym tygodniu opisywaliśmy, że branża biotechnologiczna stara się przypomnieć o sobie inwestorom.
Za to najlepszym sektorem była branża energetyczna. Indeks WIG-Energia zaatakował ubiegłoroczne szczyty w strefie 3 tys. pkt. Udane wyjście ponad ten poziom będzie bardzo silnym, pozytywnym sygnałem, że pozytywna energia na dobre zagościła na parkiecie. Sektorowym wzrostom przewodzi największa polska spółka energetyczna PGE, której kurs poradził sobie z poziomem 10 zł, co z pewnością wzmacnia bycze nastroje w sektorze. Trwa również dobra passa akcji górników. LW Bogdanka wyraźnie zyskiwała po informacji o planach nabycia akcji spółki przez Skarb Państwa od Enei. Wspierało to również notowania JSW. Na pewno lepszą fundamentalnie wiadomością byłyby dalsze dobre perspektywy wynikowe, ale gra pod cenę wezwania na pewno cieszy posiadaczy górniczych akcji.
Lekko pozytywnie zareagował kurs Cavatina Holding po informacji, że spółki zależne dewelopera sprzedają Lone Star Funds budynki za ok. 140 mln euro. Niewiele mniejszą kwotę zdecydował się zainwestować na niemieckim rynku HR pracuj.pl. Informacja o transakcji przejęcia zwykle nie jest katalizatorem wzrostu dla kursu nabywającego, ale przynajmniej cena akcji platformy HR trzyma się wyraźnie powyżej od tegorocznego, marcowego dołka. Nie oznacza to jednak, że kurs jest wolny od presji rynkowej bessy.
W gamingu aktualności produkcyjne i nowości wydawnicze przedstawił 11bit studios. Kurs twórcy Frostpunka zachowuje się znacznie lepiej niż innych reprezentantów branży elektronicznej rozrywki na GPW (walczy o obronę tegorocznego minimum podczas gdy odpowiedniki pogłębiają wieloletnie minima). Wygląda na to, że dostosowana do rynku, dobrze zdywersyfikowana strategia rozwoju ambitnych produkcji własnych i biznesu wydawniczego może być doceniana przez inwestorów nawet okresie gamingowego czyśćca.
Zobacz także: Bajno (Black Rose Projects): Do końca roku możemy zaskoczyć wynikami
Na NewConnect indeks tego rynku przełamał tegoroczne minima potwierdzając dominujący już od połowy 2020 roku trend spadkowy. W jego efekcie wartość wskaźnika stopniała już o połowę. 11bit został wydawcą Niezwyciężonego i akcjonariuszem Starward Industries. Informacja, która w poprzedniej fazie rynku byłaby paliwem do wzrostu gamingowego kursu, obecnie nie pomogła. Producent intrygującego tytułu na bazie prozy Lema notuje kolejne minima cenowe i to na podwyższonym wolumenie. Wygląda na to, że drugie podejście do emisji publicznej Creotech Instruments będzie już skuteczne. Ze względu na fatalne nastroje na giełdach spółka musiała pójść na kompromis cenowy, ale biznes kosmiczny pobudza wyobraźnię inwestorów. Polska spółka oferuje unikalny na GPW potencjał uczestniczenia w strategii zdobywania globalnej pozycji w jednym z najbardziej perspektywicznych sektorów. Biomaxima podała, że uzyskała prawo do wprowadzenia do obrotu na terenie Unii Europejskiej testów do detekcji wirusa małpiej ospy. Jeśli ktoś liczył na powtórkę euforycznych reakcji jak podczas hossy covidowej to się rozczarował, ale należy odnotować że w czerwcu kurs twardo trzyma się poziomu 25 zł.
Sebastian Gawłowski