Przeciętna rentowność firmy na tle branży zmniejszy się w skali całego 2023 r. zdaniem 50% managerów finansowych kluczowych polskich firm, wynika z badania przeprowadzonego przez Allianz Trade i Stowarzyszenie Polskich Skarbników Korporacyjnych PCTA. Tegoroczne oceny sytuacji są diametralnie odmiennie do ubiegłorocznych: wtedy większość managerów finansowych optymistycznie oceniała perspektywy swoich firm, jak i całej gospodarki, obecnie na obu polach przeważają opinie negatywne.
„Po wspomnianym ubiegłorocznym optymizmie nie ma śladu, a wskazywane przyczyny to m.in. spadek obrotów (spodziewa się go w tym roku połowa ankietowanych kluczowych managerów finansowych). Jeszcze więcej, bo 67% badanych wskazuje na negatywne efekty inflacji, w tym na związany z tym wzrost kosztów finansowych ponoszonych przez ich firmy (a nie tylko na wzrost cen towarów i usług zaopatrzeniowych)” – czytamy w komunikacie.
Stąd przeciętna rentowność (marża) własnej firmy na tle branży w opinii co drugiego ankietowanego zmniejszy się w skali całego 2023 roku. Niespełna co dziesiąty finansista spodziewa się możliwości zwiększenia się w tym roku rentowności w swojej firmie.
Najwięcej, bo 42% ankietowanych, wybierało jako ocenę perspektyw umiarkowany rozwój firm. Niespełna 18% deklarowało, że ich firma pomimo globalnej niepewności jest i pozostanie w fazie silnego rozwoju. Nieznacznie, ale więcej – bo 20% finansistów wskazywało, że firma, w której pracuje, jest (i prawdopodobnie pozostanie) w stagnacji. Wśród badanych podobna liczba, bo 18% wskazywała wprost możliwy regres w swojej organizacji, podano również.
„Słabsza kondycja wielu firm z różnych sektorów jest szczególnie widoczna w porównaniu do sytuacji przedsiębiorstw w trakcie i krótko po pandemii Covid-19, gdzie po okresie rynkowej niepewności, w kolejnych miesiącach często obserwowaliśmy poprawę kondycji finansowej, czy nawet działania strategicznie nakierowane na rozwój. W 2023 roku sytuacja jest zdecydowanie inna, a działania firm są nakierowane na optymalizację i zabezpieczenie sytuacji finansowej, m.in. poprzez aktywne zarządzanie mające na celu obniżenie kapitału pracującego. Część z firm, zwłaszcza mniejszych, ale też i duże korporacje, decyduje się na sprzedaż części biznesu. Ponieważ nie wszystkie firmy są w trudnej sytuacji, a prawo rynkowe podaży i popytu działa, firmy o wciąż stabilnej kondycji nastawione są na 'łowienie’ takich okazji M&A i upatrują w tym szanse swojego rozwoju” – powiedziała prezes PCTA Małgorzata J. Grzegora, cytowana w materiale.
Wysokie koszty, szczególnie wywołane niestabilnością cen energii elektrycznej oraz paliw, wpływają na wzrost ryzyka nieterminowego regulowania zobowiązań – 37% badanych wskazuje na bezpośredni skutek w postaci wzrostu niewypłacalności i upadłości polskich firm (samego wzrostu skali opóźnień płatniczych spodziewa się zaś 25% badanych, a 16% spośród nich mówi o najdrastyczniejszej formie, bankructwie kontrahentów – czyli większość ekspertów od płynności finansowej widzi narastającą falę problemów polskich firm), podkreślono.
„Poprawa perspektyw ekonomicznych jest w ocenie ankietowanych najmniej prawdopodobna, i to zdecydowanie (11% ankietowanych oczekujących poprawy vs. 41% oczekujących pogorszenia). Niestety widać, jak te obawy się konkretyzują, m.in. planami dotyczącymi zmniejszenia zatrudnienia (w co czwartej firmie, której manager był ankietowany). Bezrobocie w Polsce jest obecnie obok Czech najniższe w UE – trudno więc znaleźć doświadczonego i wykwalifikowanego pracownika. Firmy starały się więc utrzymywać zatrudnienie jak najdłużej, a gdy je redukują, jest to znak, iż zostały przyparte do muru, nie mają już pola manewru. Świadczy to o rosnącym obciążeniu ich kapitału obrotowego i spadku marż na skutek zwiększonych koszów i wydłużających się opóźnień płatniczych” – podsumował członek zarządu ds. oceny ryzyka w Allianz Trade Polska Sławomir Bąk.
W badaniu ankietowym Allianz Trade i PCTA wzięło udział 61 członków kadry finansowej wyższego szczebla, głównie będących skarbnikami korporacyjnymi (59%), zarówno polskich, jak i międzynarodowych firm (produkcja 31%, handel i usługi po 26%), przede wszystkim o strukturze spółek akcyjnych, którzy anonimowo wyrazili swoje opinie na temat sytuacji makroekonomicznej. Ankietowani pracują przede wszystkim w firmach dużych, o obrotach przekraczających 200 mln zł (86%) i w zdecydowanej większości zatrudniających ponad 250 osób (78%).
Źródło: ISBnews