Polską branżę opakowań czeka w krótkim okresie przejściowe spowolnienie, mające źródło zarówno w słabszym popycie krajowym, jak i zagranicznym, oczekują analitycy Banku Pekao.
„Branża opakowań to perspektywiczna gałąź przemysłu natrafiająca w Polsce na podatny grunt rozwojowy. W krótkim okresie czeka ją jednak przejściowe spowolnienie, mające źródło zarówno w słabszym popycie krajowym, jak i zagranicznym” – czytamy w raporcie „Branża opakowań w okresie zawirowań gospodarczych”.
W I poł. 2022 branża poprawiła swój wynik netto o ponad 1/3 (przy nieco niższej r/r rentowności obrotu, ale też dalszej poprawie – o blisko 3 pkt proc. – średniego ROE sektora). Wzrosła też aktywność inwestycyjna branży, nieznacznie pogorszyły się zaś wskaźniki płynności i zadłużenia. Głównym czynnikiem erozji marż były koszty materiałów (ich relacja do przychodów wzrosła do historycznie wysokiego poziomu), wskazano w materiale.
„Istotnym wyzwaniem branży staje się również wzrost kosztów energii. W przyszłości dodatkową presję kosztową na firmy opakowaniowe wywierać będą zacieśniające się regulacje z obszaru GOZ (m.in. dotyczące rozszerzonej odpowiedzialności producentów). Branża ma przed sobą trudniejszy czas (hamowanie produkcji branż zgłaszających największy popyt na opakowania), ale perspektywy w średnim i długim okresie pozostają korzystne” – czytamy dalej.
Pekao zwraca uwagę, że Polska ma mocną pozycję w ramach unijnego przemysłu opakowaniowego – udziały we wszystkich kluczowych agregatach są zdecydowanie wyższe od tych wykazywanych na poziomie całego przetwórstwa.
„Pod względem produkcji i wartości dodanej analizowanego sektora Polska zajmuje 5. miejsce w UE (z ponad 8% udziałami), będąc 3. największym eksporterem (10% wartości unijnego eksportu, tj. 2 razy więcej niż w całym przetwórstwie). W 2020 roku co piąty unijny producent opakowań prowadził swoją działalność nad Wisłą” – napisano w raporcie.
W pierwszych 7 miesiącach b.r. wartość eksportu opakowań wzrosła o blisko 30% r/r. Było to zasługą – jak podaje Pekao – głównie wyższych cen – wzrost ilościowy wyniósł bowiem jedynie 7% r/r.
„Poza tym dane miesięczne wskazują na wyraźne spowolnienie dynamiki wraz z początkiem lata, w efekcie czego lipiec 2022 przyniósł już spadek wolumenu eksportu niemal we wszystkich segmentach. Wraz z nim do 16% r/r spowolnił wzrost wartościowy. Wobec słabnącego otoczenia popytowego w UE należy zakładać, iż dane za kolejne miesiące pokażą kontynuację tych negatywnych trendów” – czytamy także.
Struktura produktowa krajowej branży jest zdominowana przez 2 typy opakowań: papierowych oraz z tworzyw sztucznych, które łącznie odpowiadają za blisko 3/4 całkowitej wartości jej produkcji sprzedanej (odpowiednio: 40% i 34% w 2021 r.).
Źródło: ISBnews