Wyzwania stojące dziś przed elektromobilnością w Polsce to przygotowania do rozwoju transportu ciężkiego, wsparcie polskich samorządów w zeroemisyjnej transformacji oraz zapewnienie, żeby popyt na samochody elektryczne, który udało się rozpędzić m.in. dzięki dopłatom, spotkał się z podażą, poinformował ISBnews dyrektor zarządzający Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych (PSPA) Maciej Mazur.
„Polska jest jednym z największych graczy w Europie w zakresie transportu ciężkiego. W tym kontekście musimy patrzeć na siebie jak na pionierów elektromobilności w tym obszarze, jeśli chcemy zachować dotychczasową pozycję. O ile jednak w przypadku samochodów osobowych jesteśmy na dobrej drodze do rozpędzenia rynku, w transporcie ciężkim mamy praktycznie czystą kartę i szereg bardzo poważnych wyzwań” – powiedział Mazur w rozmowie z ISBnews.
W jego ocenie, konieczne jest stworzenie planu przygotowań do budowy infrastruktury ładowania i floty pojazdów ciężarowych z napędem elektrycznym. Nie będzie to łatwe zadanie – w przeciwieństwie do segmentu osobówek takie sieci ładowarek i floty pojazdów nie zostały wdrożone na skalę masową jeszcze nigdzie na świecie.
Szef PSPA wskazał ponadto, że dzisiaj kluczowym wyzwaniem jest poprawa jakości powietrza, dlatego transformacja w sektorze transportu w miastach, zarówno zbiorowego jak i indywidualnego, ma ogromne znaczenie. Dodatkowo nakładane są na samorządy ustawowe obowiązki, którym muszą sprostać. W 2021 r. odnotowano postęp w realizacji tych obowiązków i w dalszym ciągu szybszej elektryfikacji ulegają floty transportu publicznego niż park samochodowy.
Jak wynika z licznika elektromobilności, park e-busów w Polsce wzrósł o ponad połowę: z 430 w 2020 r. do 651 szt. w 2021 r.
„Kolejnym kluczowym wyzwaniem jest zapewnienie, żeby popyt na elektryki, który jeszcze do niedawna był w Polsce wyhamowany przez brak dopłat, a ostatnio udaje się go stopniowo rozpędzać, mógł się spotkać z rosnącą proporcjonalnie podażą samochodów elektrycznych, co przynajmniej dla części producentów wydaje się dużym problemem” – dodał Mazur.
Jak podkreślił, ważne jest, żebyśmy nie wpadli z jednej skrajności (braku popytu na elektryki), w drugą, czyli w brak wystarczającej podaży.
„To główne wyzwania krótkoterminowe. Natomiast w średnim i długim okresie musimy także zadbać o to, żeby elektryfikować nie tylko nowe samochody, ale także używane, bo bez tego nie będziemy w stanie osiągnąć neutralności emisyjnej w transporcie. Istnieje poważne ryzyko, że Zachód będzie się stawał coraz bardziej zielony, a wszystkie używane pojazdy spalinowe będą eksportowane do Polski i innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej” – podsumował.
Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych (PSPA) to największa w Polsce organizacja branżowa, zajmującą się kreowaniem rynku elektromobilności i paliw alternatywnych. Organizacja zrzesza ponad 120 przedsiębiorstw z całego łańcucha wartości w elektromobilności: producentów pojazdów i infrastruktury, operatorów usług ładowania, koncerny paliwowe i energetyczne, instytucje finansowe, firmy transportowe, dostawców nowoczesnych technologii oraz pozostałe podmioty i instytucje aktywne w obszarze zrównoważonego transportu. PSPA jest częścią The European Association for Electromobility (AVERE), największej organizacji zajmującej się rozwojem rynku elektromobilności w Europie.
Źródło: ISBnews
