Pandemia koronawirusa spowodowała, że 39% firm w Polsce zamierza zainwestować w 2020 roku mniej, niż przewidywały pierwotne plany. Pomimo COVID-19 ponad połowa polskich przedsiębiorstw (56%) utrzymuje swoje plany inwestycyjne na zasadniczo niezmienionym poziomie, co jest wynikiem lepszym od średniej dla całej UE, wynika z V edycji ankiety EBI (EIB Investment Survey, EIBIS).
„Z powodu koronawirusa 39% firm w Polsce zamierza zainwestować w 2020 roku mniej niż przewidywały pierwotne plany. Polskie przedsiębiorstwa bardziej pesymistycznie niż firmy w całej UE oceniają wszystkie aspekty sytuacji w ujęciu krótkoterminowym. Szczególnemu pogorszeniu uległy ich zdaniem perspektywy w zakresie dostępności finansowania wewnętrznego i zewnętrznego, ogólnej koniunktury gospodarczej oraz możliwości biznesowych w ich sektorach” – czytamy w komunikacie.
W odpowiedzi na pytanie o długoterminowe bariery inwestycyjne, 88% polskich firm wskazało jako główną przeszkodę niepewność co do przyszłości. Odsetek ten wzrósł w porównaniu z poprzednią edycją ankiety, a ponadto jest wyższy niż średnia w UE wynosząca 81%, podano także.
„Pandemia mocno ograniczyła apetyt na inwestycje, a co za tym idzie może spowolnić nasz długofalowy wzrost gospodarczy. Aby przezwyciężyć niepewność, potrzebujemy skoordynowanych działań na szczeblu europejskim, zarówno teraz, jak i w dalszej perspektywie. Dotyczy to zwłaszcza kwestii klimatu i transformacji cyfrowej. Jako bank klimatyczny Unii Europejskiej, i jeden z największych w Europie inwestorów w sferze innowacji i cyfryzacji, Grupa EBI ma do odegrania ważną rolę we wspieraniu nowych inwestycji” – powiedziała wiceprezes EBI Teresa Czerwińska, cytowana w komunikacie.
Wyniki ankiety wskazują, że poziom wdrażania technologii cyfrowych w Polsce jest nadal niższy niż średnia w UE: technologie, o które pytano, wdrożyło częściowo lub w pełnym zakresie 50% polskich firm, podczas gdy średnia w całej Unii wyniosła 63%. Stopień wdrażania technologii cyfrowych był przy tym najwyższy w dużych przedsiębiorstwach oraz w firmach z branży produkcyjnej, zaznaczono.
Jak podano, 44% firm w Polsce uważa, że jedną z konsekwencji pandemii koronawirusa będzie zwiększone wykorzystanie technologii cyfrowych. Obecnie nie wiadomo jednak, czy faktycznie przełoży się to w przyszłości na większe upowszechnienie tego rodzaju technologii.
„Wyniki ankiety pokazują, że 46% polskich firm opracowało lub wprowadziło w ramach swojej działalności inwestycyjnej w ostatnim roku obrotowym nowe produkty, procesy lub usługi, co pokrywa się z wynikami ostatniej edycji badania oraz ze średnią w UE (wynoszącą 42%). W szczególności 20% wszystkich firm twierdzi, że podjęło się wdrożenia innowacyjnych rozwiązań będących nowością w skali kraju lub całego świata. Odsetek ten jest nieco wyższy niż średnia w UE (15%). Ponadto polskie firmy dotknięte skutkami pandemii COVID-19 będą w najbliższych trzech latach częściej niż inne nadawać priorytet inwestycjom w nowe produkty lub usługi” – czytamy dalej.
Sześć na dziesięć firm w Polsce (60%) uważa, że zmiana klimatu i związane z nią zmiany typów pogody wpływają w znacznym lub niewielkim stopniu na ich działalność, co pokrywa się ze średnią dla całej UE (58%), podano także.
„Analogicznie sześć na dziesięć polskich firm (60%) już zainwestowało lub zamierza zainwestować w najbliższych trzech latach w działania mające na celu ograniczanie skutków zdarzeń pogodowych oraz zmniejszanie emisji dwutlenku węgla. Odsetek ten jest niższy niż średnia w UE wynosząca 67%” – czytamy dalej.
Polska pozostaje również w tyle pod względem inwestycji w działania na rzecz zwiększania efektywności energetycznej. W ostatnim roku obrotowym w działania takie zainwestowało około 39% polskich firm – to o 8 pkt proc mniej, niż wynosi średnia w całej Unii (47%).
„Ankieta inwestycyjna EBI daje przejrzysty obraz narastających wyzwań, przed jakimi stają przedsiębiorstwa w Unii Europejskiej. COVID-19 zmienia rynek, zmuszając przedsiębiorstwa do inwestowania i dalszego dostosowywania się do bieżącej sytuacji. Odpowiedzią jest więcej cyfryzacji, więcej innowacji, więcej działań na rzecz klimatu oraz nowe podejście do budowania globalnych łańcuchów wartości. W obliczu potrzeb inwestycyjnych i napiętej wewnętrznej sytuacji finansowej europejskich firm potrzebni są cierpliwi inwestorzy długoterminowi, którzy będą potrafili połączyć kapitał własny i instrumenty dłużne z pomocą techniczną i usługami doradczymi” – powiedziała główna ekonomistka EBI Debora Revoltella, cytowana w komunikacie.
Europejski Bank Inwestycyjny przeprowadził we współpracy z globalną pracownią badania rynku Ipsos MORI analizę działalności inwestycyjnej małych, średnich i większych przedsiębiorstw, ich wymagań w dziedzinie finansowania oraz trudności, z jakimi się borykają. Piąta edycja ankiety inwestycyjnej EBI miała na celu zebranie unikatowych informacji na temat warunków do inwestowania dla przedsiębiorstw w całej Unii Europejskiej. Ankieta jest ważnym narzędziem pozwalającym rozpoznać potrzeby firm i zrozumieć ograniczenia hamujące inwestycje. Tegoroczna edycja jest jeszcze istotniejsza, ponieważ jej wyniki pomogą ocenić konsekwencje kryzysu związanego z COVID-19 z punktu widzenia planów inwestycyjnych przedsiębiorstw i pozwolą bankowi UE stawić czoła wyzwaniom wynikającym z tego kryzysu.
EBI jest instytucją Unii Europejskiej udzielającą kredytów długoterminowych, której właścicielami są państwa członkowskie. Bank udostępnia długoterminowe finansowanie z przeznaczeniem na realizację inwestycji istotnie przyczyniających się do realizacji celów polityki UE. W 2019 r. grupa EBI przeznaczyła 5,4 mld euro na finansowanie polskich projektów.
Źródło: ISBnews