Długi alimentacyjne wynoszą niemal 12 mld zł, 95% dłużników alimentacyjnych to mężczyźni, wynika z danych BIG InfoMonitor. Z powodu braku alimentów niemal 40% osób nie będzie stać na opłacenie dzieciom jakichkolwiek zajęć dodatkowych w nadchodzącym nowym roku szkolnym.
Średni wydatek, jaki w tym roku przewidują na wyprawkę szkolną rodzice samodzielnie wychowujący dzieci, którzy mają jednocześnie zasądzone alimenty, to najczęściej ponad 500 zł – odpowiedziało tak 51% ankietowanych, tj. o ponad 5 pkt. proc. więcej niż przed rokiem. Od 400 do 500 zł założyła na ten cel co szósta osoba, a co ósma między 300 a 400 zł, wynika z badania wykonanego w sierpniu przez Rejestr Dłużników BIG InfoMonitor. Dla prawie 76% osób będzie to wyższa kwota niż w ubiegłym roku, podano
„Szczególnie, że sytuacja finansowa wielu niealimentowanych rodzin nie wygląda najlepiej. W naszym badaniu prawie 35% osób wskazuje, że żyje skromnie i musi na co dzień bardzo oszczędnie gospodarować swoimi budżetami. 4% osób odpowiada wręcz, że nie ma pieniędzy nawet na podstawowe potrzeby. Kolejne 46% osób żyje na średnim poziomie, ale nie zawsze może sobie pozwolić na poważniejsze zakupy. Jedynie co dziewiąta osoba wspomina, że wiedzie się jej dobrze i wystarcza jej na wiele, bez specjalnego oszczędzania. 4% mówi, że żyje bardzo dobrze i że może pozwolić sobie na pewien luksus” – powiedział prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak, cytowany w komunikacie.
Obecnie już niemal 80% rodziców opiekujących się dziećmi, które nie otrzymują zasądzonych alimentów, ocenia, że właśnie ze względu na kiepską sytuację finansową mają one zdecydowanie gorsze warunki do nauki niż rówieśnicy. Przed rokiem uważała tak ponad połowa ankietowanych. 39% opiekunów podkreśla, że nie stać ich na jakiekolwiek zajęcia dodatkowe, a kolejne 30% ankietowanych deklaruje, że może opłacić najwyżej jedne zajęcia pozalekcyjne. Co piąty badany wskazuje, że nie może sobie pozwolić też na sfinansowanie dziecku korepetycji, w razie pojawienia się problemów w nauce, podkreślono.
„Wcześniej pandemia, a teraz gwałtowny wzrost cen przyczynił się do tego, że znów pojawia się więcej trudności ze ściąganiem alimentów, zauważa to 41% badanych. Przybywa rodziców, którzy nie płacą na swoje dzieci. W Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor na koniec lipca było zgłoszonych ponad 267 tys. osób, które nie wywiązują się z płacenia alimentów – to o 13 570 dłużników więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Ich zaległości z tego tytułu sięgają prawie 11,8 mld zł – o niemal 1,5 mld zł więcej niż w sierpniu 2021. Obecnie średnia zaległość przypadająca na dłużnika alimentacyjnego wynosi już ponad 44 tys. zł” – zakończono.
Źródło: ISBnews