Przydziały bezpłatnych uprawnień do emisji gazów cieplarnianych mogłyby zostać lepiej wykorzystane, ocenia Europejski Trybunał Obrachunkowy (ETO). Zaznacza, że „nie zanosi się na to, by osiągnąć cel klimatyczny, zaproponowany przez Komisję na rok 2030 czy osiągnięcie zerowej emisji gazów cieplarnianych do roku 2050”.
Zgodnie z przyjętymi założeniami planowane jest do końca tego roku zmniejszenie o 20% emisji gazów cieplarnianych (w stosunku do poziomów z 1990 r.), uzyskiwanie 20% energii ze źródeł odnawialnych oraz wzrost efektywnościi energetycznej o 20%.
Według celów, zaproponowanych w roku ub. przez Komisję na rok 2030 planowane jest zmniejszenie redukcji o co najmniej 50% (dążenie o 55% emisji gazów cieplarnianych w stosunku do poziomów z 1990 r.), uzyskiwanie co najmniej 32% energii ze źródeł odnawialnych oraz wzrost efektywności energetycznej o co najmniej 32,5%.
Unijny system handlu uprawnieniami (ETS) do emisji to jedna z kluczowych unijnych strategii łagodzenia skutków zmiany klimatu. Dotyczy szeroko pojętych instalacji przemysłu ciężkiego i energii elektrycznej (określanych wspólnie nazwą „instalacji stacjonarnych”), a także lotnictwa. Funkcjonuje we wszystkich państwach członkowskich UE oraz w Norwegii, Lichtensteinie i na Islandii.
Celem jego powstania było stworzenie efektywnego mechanizmu ograniczania emisji. Przedsiębiorstwa są zobowiązane do uzyskania uprawnień do emisji obejmujących emitowany przez nie CO2. Standardowym sposobem uzyskania uprawnień jest nabycie ich na aukcji, ale zostać przydzielone bezpłatnie. Obecnie przydzielone bezpłatne uprawnienia stanowią ok. 40% wszystkich uprawnień do emisji.
ETO badał przydziały do emisji na trzecim i czwartym etapie wdrażania unijnego systemu ETS (odpowiednio lata 2013-2020 i 2021-2030). (Dwa pierwsze etapy odpowiadały, odpowiednio, okresom 2005-2007 i 2008-2012). Celem przydzielania bezpłatnych uprawnień do emisji jest stopniowe łagodzenie ryzyka ucieczki emisji (wyprowadzania produkcji do kraju o mniej wymagającej polityce klimatycznej), a także zachęty do dekarbonizacji.
Sektor energii elektrycznej może wykorzystać przydziały bezpłatnych uprawnień tylko na potrzeby modernizacji w konkretnych państwach członkowskich i na konkretnych warunkach.
Trybunał przypomniał, że w trzecim etapie (2013-2020) bezpłatne uprawnienia przydzielono ośmiu państwom członkowskim (Polska, Czechy, Rumunia, Bułgaria, Estonia, Cypr, Węgry, Litwa) w których PKB na osobę było niższe niż 60% średniej unijnej, tak aby wesprzeć modernizację sektorów produkcji energii elektrycznej w tych krajach.
Trybunał uznał, że łącznie sektory energii elektrycznej państw członkowskich zapewniających te bezpłatne uprawnienia poczyniły znacznie wolniejszy postęp w dekarbonizacji. Inwestycje koncentrowały się na „usprawnieniu wytwarzania energii z węgla”.
„Większość dochodów pochodzących z przydziałów bezpłatnych uprawnień do emisji wykorzystano na remonty elektrowni opalanych węglem kamiennym i brunatnym, głównie w Bułgarii, Czechach, Polsce i Rumunii” – zauważa Trybunał.
Do 2012 r. bezpłatne uprawnienia otrzymywała większość sektorów. Od 2013 r. przydziały dostają przedsiębiorstwa z sektorów przemysłu i lotnictwa. Pomiędzy 2013 a 2019 r. sektor przemysłu otrzymał ich ponad 5 000 mln, lotnictwo zaś – ponad 200 mln.
„Na czwartym etapie wdrażania systemu (2021-2030) z dziesięciu kwalifikujących się państw członkowskich tylko Bułgaria, Węgry i Rumunia będą zapewniać bezpłatne uprawnienia swoim sektorom energii elektrycznej” – podaje ETO.
Trybunał proponuje, by Komisja w przyszłym roku wykorzystała przegląd obowiązujących przepisów do ponownego przeanalizowania roli bezpłatnych uprawnień, a w szczególności do „oceny zakresu stosowania spójnego podejścia do ich przydzielania, ukierunkowanego na poszczególne sektory w zależności od ich narażenia na ucieczkę emisji”. W tym celu – jak sugeruje może dokonać klasyfikacji sektorów obecnie uzyskujących bezpłatne uprawnienia jako narażonych w dużym, średnim i małym stopniu.
Apeluje też, by Komisja, biorąc pod uwagę unijne zobowiązania w zakresie porozumienia paryskiego i swoje dążenia w ramach proponowanego Europejskiego Zielonego Ładu, dokonała przeglądu metodyki przydzielania bezpłatnych uprawnień, tak aby „ulepszyć sygnały cenowe na wszystkich etapach produkcji i konsumpcji oraz stosować rozróżnienie na źródła biomasy zgodne i niezgodne z dyrektywą RED II”.
Źródło: ISBnews