Narodowy Bank Polski (NBP) zdecydował o przedłużeniu horyzontu projekcji inflacyjnej do 2025 r., aby uwzględnić w niej moment powrotu inflacji do zakresu celu inflacyjnego NBP, poinformował prezes NBP Adam Glapiński.
„Dlaczego projekcja jest przedłużona do 2025 r.? Chcieliśmy 'złapać’ ten moment, kiedy inflacja schodzi do poziomu celu, żeby wiedzieć, jak ta tendencja będzie się kształtować po końcu 2024 r., kiedy w tym celu jeszcze nie jest. Dlatego zdecydowaliśmy o przedłużeniu tej projekcji” – powiedział Glapiński podczas konferencji prasowej.
„To wszystko uległo podwyższeniu, jeśli chodzi o wykres i wydłużeniu, jeśli chodzi o proces, ze względu na niespodziewanie mocne wtórne efekty podwyżki cen energii” – podkreślił.
Wcześniej podczas konferencji prezes NBP powiedział, że projekcja wskazuje, iż inflacja może wzrosnąć w najbliższych miesiącach, ale wyraźnie, systematycznie się obniżać od II kw. 2023 r.; w zakresie celu inflacyjnego (2,5% +/- 1 pkt proc.) znajdzie się w 2025 r.
Projekcja inflacyjna NBP zakłada, że inflacja znajdzie się z 50-procentowym prawdopodobieństwem w przedziale 14,4-14,5% w 2022 r. (wobec 13,2-15,4% w projekcji z lipca 2022 r.), 11,1-15,3% w 2023 r. (wobec 9,8-15,1%), 4,1-7,6% w 2024 r. (wobec 2,2-6%) oraz 2,1-4,9% w 2025 r.
Według ścieżki centralnej projekcji NBP, inflacja CPI wyniesie 17,9% r/r w IV kw. 2022 r., 8% w IV kw. 2023 r., 4,9% w IV kw. 2024 r. i 3% w IV kw. 2025 r., podał NBP w prezentacji wyświetlanej podczas konferencji.
Według wstępnego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) inflacja CPI przyspieszyła w październiku do 17,9% r/r (z 17,2% r/r we wrześniu), zgodnie z oczekiwaniami rynkowymi.
Źródło: ISBnews