Koalicja Platformy Obywatelskiej (KO), Polski 2050-Polskiego Stronnictwa Ludowego (PSL) i Nowej Lewicy dysponuje większością, by postawić przed Trybunałem Stanu (TS) prezesa Narodowego Banku Polskiego (NBP) Adama Glapińskiego i obecnie analizuje tę kwestię, zapowiedział lider Platformy Obywatelskiej (PO) i kandydat koalicji na premiera Donald Tusk.
„W tej chwili dysponujemy większością głosów wystarczającą, aby postawić przed Trybunałem Stanu prezesa Narodowego Banku Polskiego. Analizujemy tę kwestię, bo chcemy w sposób odpowiedzialny używać tego bardzo poważnego narzędzia dyscyplinującego, zmuszającego do odpowiedzialności politycznej, czasami też w konsekwencji też karnej polityków i funkcjonariuszy najwyższego szczebla” – powiedział Tusk, pytany o realizację zapowiedzi koalicji w sprawie pociągnięcia do odpowiedzialności przed TS wysokich urzędników państwowych.
Postawienie przed TS prezydenta wymaga dwóch trzecich ustawowej liczby członków Zgromadzenia Narodowego. W przypadku premiera i członków rządu trzeba zebrać większość 3/5 w Sejmie. Do postawienia przed TS prezesa NBP wymagana jest bezwzględna większość głosów, a taką nowa koalicja ma. Uchwała Sejmu o postawieniu przed TS oznacza zawieszenie w czynnościach osoby, której dotyczy.
„Kompletujemy w tej chwili narzędzia, które są niezbędne i wiemy, jak je skutecznie wykorzystać, jak ich skutecznie użyć, aby doprowadzić do ujawnienia całej prawdy o nadużyciach i pociągnięcia do odpowiedzialności politycznej i tam, gdzie to będzie zasadne – do odpowiedzialności karnej najwyższych urzędników państwowych, którzy za czasów rządów PiS-u dopuścili się nadużyć czy zwykłej kradzieży czy nadużyć władzy, finansowych. I ten plan mamy przygotowany detalicznie” – dodał Tusk.
Dzisiaj Sejm dokonał wyboru składu Trybunału Stanu. Przewodniczącym TS jest z mocy prawa jest I prezes Sądu Najwyższego. Wiceprzewodniczącymi, wybranymi przez Sejm zostali wskazany przez koalicję Jacek Dubois oraz wskazany przez PiS Łukasz Juliusz Andrzejewski. PiS ma w TS 7 członków, z kolei KO – 6, PSL – 2, zaś Polska 2050, Lewica i Konfederacja – po jednym.
Pozostałymi członkami TS zostali: Marek Czeszkiewicz, Jan Majchrowski, Adrian Salus, Piotr Sak, Marcin Wawrzyniak, Maciej Zaborowski, Sabina Grabowska, Adam Koczyk, Marek Mikołajczyk, Przemysław Rosati, Piotr Zientarski, Marek Małecki, Józef Zych, Marcin Radwan-Röhrenschef, Kamila Ferenc i Maciej Miłosz.
Wiceprezes NBP i pierwsza zastępczyni prezesa Marta Kightley poinformowała wczoraj, że Narodowy Bank Polski (NBP) wystosował pisma w związku z zapowiedziami postawienia prezesa NBP Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu (TS) do Europejskiego Banku Centralnego (EBC), Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) i Banku Światowego i ma już umówione rozmowy z przedstawicielami tych instytucji.
Podpisana 10 listopada przez liderów Koalicji Obywatelskiej (KO), Polski 2050-PSL i Nowej Lewicy umowa koalicyjna zakłada m.in. pociągnięcie do odpowiedzialności konstytucyjnej „odpowiedzialnych za usiłowanie bezprawnej zmiany ustroju państwa”, za naruszanie Konstytucji i ustaw oraz łamanie praworządności. Przedstawiciele obecnej koalicji już wcześniej zapowiadali w mediach m.in. możliwość pociągnięcia do odpowiedzialności konstytucyjnej i postawienia przed Trybunałem Stanu prezesa NBP Adama Glapińskiego.
Podczas konferencji prasowej NBP, zorganizowanej także 10 listopada, Glapiński zapowiadał że o zapowiedziach postawienia go przed Trybunałem Stanu poinformuje Międzynarodowy Fundusz Walutowy, Bank Światowy i Europejski Bank Centralny.
Z kolei członek zarządu NBP Rafał Sura zapowiedział podczas tej konferencji, że NBP będzie na bieżąco uruchamiać procedury, które zabezpieczają – w Traktacie o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej i o Statucie Europejskiego Banku Centralnego (EBC) – niezależność banku centralnego.
Źródło: ISBnews