Cykl podwyżek stóp procentowych będzie kontynuowany, ale nie ma przesłanek, by na najbliższym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej (RPP) w maju podwyżka sięgnęła ponownie 100 pb, ocenił członek RPP Henryk Wnorowski w rozmowie z ISBnews. Według niego, docelowy poziom stopy referencyjnej jest trudny do zadeklarowania w obecnych uwarunkowaniach geopolitycznych i uzależniony od napływających, bieżących danych. W ocenie członka RPP, gdyby nie wybuch wojny w Ukrainie, główna stopa wynosząca 4,5% z całą pewnością byłaby poziomem docelowym, a Rada obecnie rozważałaby perspektywę pierwszych obniżek stóp.
„Bardzo bym chciał, żeby zniknęły przesłanki do podwyżek stóp, natomiast jest to mało prawdopodobne w tym momencie, biorąc pod uwagę warunki połowy kwietnia i bieżącą sytuację. Nic nie wskazuje na to, by podwyżka majowa miała być tak wysoka, jak kwietniowa, tzn. 100-punktowa. Wszystko jednak wskazuje na to, że kolejna podwyżka nastąpi, ale będzie ona niższa niż w kwietniu” – powiedział Wnorowski w rozmowie z ISBnews.
„Gdyby nie wybuch wojny w Ukrainie 24 lutego, to myślę, że dziś można by twierdzić z całą pewnością, że obecny poziom stopy referencyjnej 4,5% byłby poziomem docelowym. Teraz zastanawialibyśmy się pewnie nad perspektywą pierwszych obniżek. W tej chwili nas to nie dotyczy, jedynie dalsza droga w stronę pułapu docelowego” – dodał.
Podkreślił, że za decyzją o podwyżce stóp procentowych o 100 pb w kwietniu stał cel zahamowania dalszego utrwalania się inflacji i jej „rozlewania” się na poszczególne sektory gospodarki.
„Decyzja w kwietniu o podwyżce o 100 pb nie była łatwą decyzją. Jednakże realne zagrożenie dalszego utrwalania się inflacji, a przede wszystkim odczyt CPI powyżej 10% w marcu, skłonił nas do takiej decyzji” – powiedział członek RPP.
„Co dalej? Sytuacja różnie może się rozwinąć. W mojej ocenie, my jako Rada nie musimy niczego udowadniać. Naszą determinację w zablokowaniu utrwalania się inflacji już pokazaliśmy” – podsumował Wnorowski.
8 kwietnia RPP podwyższyła stopy procentowe o 100 pb – do 4,50% w przypadku głównej stopy referencyjnej. Była to siódma podwyżka stóp z rzędu.
Jak podał Główny Urząd Statystyczny (GUS) 15 kwietnia, inflacja konsumencka wyniosła 11% w ujęciu rocznym w marcu 2022 r. W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług wzrosły o 3,3%. Konsensus rynkowy wyniósł w marcu 10,9% r/r. Wcześniej w szybkim szacunku danych GUS podał, że inflacja wyniosła 10,9% w ujęciu rocznym w marcu br. (wobec 8,5% r/r w lutym).
Źródło: ISBnews