To, jak długo będzie utrzymywała się wzrostowa tendencja na krajowym rynku paliw będzie zależało od decyzji OPEC+ odnośnie poziomu wydobycia ropy od sierpnia. Wydaje się jednak, że początek miesiąca nie przyniesie poprawy sytuacji i obniżek cen, ze względu na dotychczasowy wzrost cen w hurcie, wynika z komentarza rynkowego analityków BM Reflex.
Średnie ceny paliw 1 lipca 2021 r. kształtują się na poziomie odpowiednio: dla benzyny bezołowiowej 95 – 5,50 zł/l, bezołowiowej 98 – 5,80 zł/l, dla oleju napędowego – 5,41 zł/l i autogazu – 2,31 zł/l. Ostatnie dni czerwca upłynęły zatem pod znakiem podwyżek cen benzyn i oleju napędowego średnio o 5 i 3 grosze na litrze. Warto jednak podkreślić, że skala zmian średniego poziomu cen nie do końca odzwierciedla to co działo się na poszczególnych stacjach. Co prawda, na przeważającej części stacji zgodnie z prognozami ceny rosły, to regionalnie na pozostałych ceny zatrzymały się na poziomie z ubiegłego tygodniu lub spadały.
Od początku czerwca ceny benzyny bezołowiowej 95 wzrosły o 25 gr/l, a oleju napędowego o 21 gr/l.
To, jak długo będzie utrzymywała się wzrostowa tendencja na krajowym rynku paliw będzie zależało od decyzji OPEC+ odnośnie poziomu wydobycia ropy od sierpnia. Wydaje się jednak, że początek miesiąca nie przyniesie poprawy sytuacji i obniżek cen, ze względu na dotychczasowy wzrost cen w hurcie.
Ceny ropy naftowej Brent utrzymują się na poziomie około 75,70 USD/bbl, czyli poniżej tegorocznych maksimów.
Zapasy ropy naftowej spadły w ubiegłym tygodniu o 6,7 mln bbl/d do 452,3 mln bbl/d i jest to poziom 7% niższy od 5-letniej średniej dla tej pory roku. O 1,5 mln bbl/d do 241,6 mln bbl/d wzrosły z kolei zapasy benzyn. W dalszym ciągu wsparciem dla cen pozostaje również odczyt popytowej strony rynku. Konsumpcja produktów ropopochodnych wzrosła w skali tygodnia 0,15 mln bbl/d do 20,9 mln bbl/d.
Dziś powinniśmy poznać decyzję OPEC+. Neutralna dla rynku powinna być informacja o zwiększeniu wydobycia ropy naftowej o 0,5 mln bbl/d.
Tymczasem podczas rozmów OPEC+, które odbyły się 1 lipca, rozwiały się wcześniejsze oczekiwania co do wzrostu produkcji OPEC+ o 500 000 b/d w okresie od sierpnia do września. Dyskusja dotyczyła wzrostu produkcji o 400 000 baryłek dziennie każdego miesiąca od sierpnia do grudnia, do 2 mln baryłek dziennie w tym okresie. Trudno nazwać te ustalenia „porozumieniem”, ponieważ Zjednoczone Emiraty Arabskie dążą do bardziej drastycznego wzrostu produkcji, co skutkuje przełożeniem zakończenia spotkania na 2 lipca.
Źródło: ISBnews / BM Reflex