Niemal 130 funduszy dłużnych ze 170 inwestujących w Polsce wypracowało dodatnią stopę zwrotu w maju, podały Analizy.
„Po wielu miesiącach ciężkich mrozów wreszcie przyszła odwilż w funduszach polskich obligacji skarbowych. W maju część z nich zaczęła pokazywać zyski. Na rynkach akcji dobre nastroje pojawiły się w drugiej połowie miesiąca, ale tylko nieliczne fundusze zdołały to wykorzystać. Gorzką pigułkę przełknąć musieli natomiast inwestujący na rynku złota i srebra” – czytamy w raporcie.
„Na rynku jest 170 funduszy dłużnych inwestujących w Polsce. W maju niemal 130 z nich wypracowało dodatnią stopę zwrotu” – czytamy dalej.
Największy zarobek w ujęciu średnim przyniosły fundusze obligacji skarbowych (0,7%) oraz dłużne uniwersalne (0,7%), ale również funduszom długoterminowym udało się wyjść „nad kreskę” (0,3%). Najlepiej wypadł Rockbridge Obligacji 2, który zyskał w maju 1,4%. Na drugim biegunie z ponad 6-proc. stratą wylądował SIGMA Obligacji Plus, wymieniono w materiale.
„Przypomnijmy, że w portfelach funduszy należących do grupy obligacji skarbowych krótkoterminowych dominują papiery emitowane przez skarb państwa (stałokuponowe) o niskim duration, a co za tym idzie – ich ceny są relatywnie mniej wrażliwe na zmiany stóp procentowych. Z drugiej strony, to właśnie w tej grupie funduszy znajdziemy najwięcej obligacji skarbowych o zmiennym kuponie (też mają niskie duration), których reset nastąpił w ostatnich dniach maja” – napisano też w raporcie.
W portfelach funduszy dłużnych uniwersalnych również dominują papiery o krótszym terminie zapadalności, jednak nie tylko skarbowe, ale także korporacyjne. Te drugie mają zmienny kupon, oparty o stawki WIBOR, które w obliczu rosnącej inflacji poszły mocno w górę, zbliżając się do 7%. Reset kuponów zaczął być przez te fundusze dyskontowany, podały również Analizy.pl.
„W maju ceny polskich obligacji skarbowych o stałym oprocentowaniu wyhamowały spadki, jednak inflacja w Polsce nie odpuszcza (w maju CPI wzrósł do 13,9% r/r), a to oznacza konieczność dalszych podwyżek stóp procentowych, co może wywierać presję na rentowności” – wskazali analitycy.
WIG zakończył maj niecały 1% nad kreską, sWIG80 stracił prawie 2%, a mWIG40 – zyskał symboliczne 0,6%, przypomniano.
„Zaledwie 11 funduszy akcji polskich wykorzystało odbicie indeksów na GPW (zyski w przedziale od 0,2 do 2,7%). Wśród nich najlepiej wypadł Rockbridge Akcji Małych i Średnich Spółek. W tym czasie Esaliens Małych i Średnich Spółek stracił 5%, co jest najgorszym wynikiem na tle rywali z grupy” – czytamy dalej.
Największe nominalne straty zanotowały w maju fundusze rynku metali szlachetnych. Średnia strata w tej grupie przekroczyła 6%.
Źródło: ISBnews