Pomimo trudnej sytuacji ekonomicznej co czwarty Polak (26%) planuje zwiększyć wydatki na prywatną opiekę medyczną w tym roku, wynika z badania Bain & Company. Ankietowani deklarują, że są gotowi płacić zwłaszcza za prywatne wizyty u stomatologa i ginekologa. Jednocześnie 25% ankietowanych deklaruje chęć zmniejszenia wydatków na leki i usługi medyczne.
„Z naszego badania wynika, że dla Polaków zdrowie jest priorytetem. O ile ankietowani wskazują, że są w stanie w pierwszej kolejności zaoszczędzić na posiłkach na mieście czy rozrywce, to takie prawdopodobieństwo dla wydatków na opiekę medyczną jest sześć razy mniejsze. Polacy nie zamierzają drastycznie zmniejszać wydatków na leczenie, a zwłaszcza nie chcą oszczędzać na prywatnych wizytach u specjalistów. Bez wątpienia, te wydatki będą też po części rosnąć ze względu na inflację i wzrost kosztów prywatnej opieki medycznej” – powiedział młodszy partner Bain & Company Patryk Rudnicki, cytowany w komunikacie.
Jak pokazuje badanie, Polacy najczęściej deklarują korzystanie z prywatnych wizyt u stomatologa (57%), psychologa (41%) i ginekologa (39%). Właśnie stomatolog znajduje się na pierwszym miejscu listy specjalistów, za których porady ankietowani gotowi są nadal płacić. Następne pozycje zajmują ginekolog, kardiolog i endokrynolog. Jednak niemal co piąty ankietowany gotowy jest zrezygnować z wydatków na wizyty u psychologa, podkreślono.
Choć zarówno młodsi respondenci – do 35. roku życia, jak i starsi nie chcą oszczędzać na opiece zdrowotnej, to pacjenci ze starszej grupy wiekowej deklarują, że staranniej będą przeglądać oferty usług prywatnych lub częściej korzystać z usług w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ).
„Co ciekawe, gdy porównujemy wydatki związane z ochroną zdrowia sprzed pandemii, widzimy, że aż połowa Polaków nie zamierza niczego zmieniać w swoich budżetach. Jedynie wzrasta odsetek młodych osób poniżej 35. roku życia, które chętniej płacą za prywatne usługi medyczne. Pozostała część szuka oszczędności, ale stara się, by wciąż mieć dostęp do prywatnych usług medycznych” – dodał Rudnicki.
Część ankietowanych wprowadza też pewne strategie oszczędzania dotyczące wydatków w aptekach. Co czwarty z nich (26%) w poszukiwaniu niższych cen zamierza robić zakupy w aptekach sieciowych, które mają lepszą percepcję cenową.
„Pomimo ogólnej niechęci do oszczędzania na zdrowiu spora część respondentów, bo aż 39%, chce szukać tańszych zamienników produktów kupowanych w aptekach” – podsumował młodszy partner Bain & Company.
Internetowe badanie zachowań konsumenckich Bain & Company zostało przeprowadzone na reprezentatywnej próbie Polaków na platformie Dynata w IV kw. 2022 roku.
Źródło: ISBnews