Liczba rejestracji elektrycznych samochodów osobowych oraz hybryd typu plug-in w Polsce wzrosła o 46% r/r do 23 081 pojazdów w okresie styczeń-sierpień 2023 r., wynika z licznika elektromobilności, uruchomionego i aktualizowanego przez Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych (PSPA) oraz Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM). Liczba rejestracji samochodów w pełni elektrycznych wyniosła w pierwszych ośmiu miesiącach tego roku 13 270 szt. i wzrosła o 61,51% r/r, a hybryd plug-in – 9 811 szt., co oznacza wzrost o 29,36% r/r.
Według danych z końca sierpnia 2023 r., w Polsce były zarejestrowane łącznie 48 533 osobowe i użytkowe samochody całkowicie elektryczne (BEV). Przez pierwsze osiem miesięcy b.r. ich liczba zwiększyła się o 15 137 sztuk, tj. o 67% r/r.
„Pod koniec sierpnia 2023 r. po polskich drogach jeździło 84 947 samochodów osobowych z napędem elektrycznym. Flota w pełni elektrycznych, osobowych aut (BEV, ang. battery electric vehicles) liczyła 43 567 szt., a park hybryd typu plug-in (PHEV, ang. plug-in hybrid electric vehicles) – 41 380 szt. Liczba samochodów dostawczych i ciężarowych z napędem elektrycznym wynosiła 5 010 szt., z czego BEV stanowiły ponad 99%. Stale rośnie też flota elektrycznych motorowerów i motocykli, która na koniec sierpnia składała się z 18 506 szt., jak również liczba osobowych i dostawczych aut hybrydowych, która powiększyła się do 600 742 szt.” – czytamy w komunikacie.
Pod koniec ubiegłego miesiąca park autobusów elektrycznych w Polsce wzrósł do 984 szt., podano.
„Zwykle okrągłe liczby są powodem do świętowania, cieszymy się zatem, bo ostatnie dane dają taką możliwość. Niebawem po polskich drogach będzie jeździło 50 tysięcy wszystkich rodzajów samochodów bateryjnych – w tym 5 tys. samochodów dostawczych i ciężarowych, 1 000 autobusów, 200 pojazdów wodorowych, 600 tys. hybryd a także 18,5 tys. motocykli i motorowerów. Do tego dochodzą 3 tys. stacji z 6 tys. ogólnodostępnych punktów ładowania. Oczywiście porównując się do tak rozwiniętych krajów, jak Francja czy Niemcy mamy jeszcze sporo do zrobienia, ale dynamika wzrostów jednoznacznie pokazuje, że nisko- i zeroemisyjność to kierunek, w którym polska branża motoryzacyjna będzie podążała. Jednak już dziś musimy zrobić wszystko, żeby ten trend nie spowodował pojawienia się Europy dwóch prędkości, w której Polska pozostanie w grupie krajów wolniej rozwijających się w tym obszarze” – powiedział prezes PZPM Jakub Faryś, cytowany w komunikacie.
Równolegle do floty pojazdów z napędem elektrycznym, rozwija się również infrastruktura ładowania. Pod koniec sierpnia 2023 r. w Polsce funkcjonowały 3003 ogólnodostępne stacje ładowania pojazdów elektrycznych (6006 punktów). 33% z nich stanowiły szybkie stacje ładowania prądem stałym (DC), a 67% – wolne ładowarki prądu przemiennego (AC) o mocy mniejszej lub równej 22 kW. W sierpniu uruchomiono 50 nowych, ogólnodostępnych stacji ładowania (122 punkty).
„W 15 miastach z największą liczbą ogólnodostępnych stacji ładowania znajduje się niemal połowa (1337) wszystkich takich urządzeń w Polsce. W samej tylko Warszawie funkcjonuje więcej stacji niż w województwach świętokrzyskim, lubelskim, lubuskim, podlaskim i podkarpackim łącznie. Instrumenty sprzyjające wyrównywaniu dysproporcji pomiędzy poszczególnymi regionami Polski w zakresie rozbudowy infrastruktury ładowania będą jednym z tematów, które omówimy w gronie kluczowych intersariuszy (w tym przedstawicieli administracji publicznej i samorządowej, OSD oraz wiodących opertorów) podczas rozpoczynającego się już dziś Kongresu Nowej Mobilności” – dodał dyrektor zarządzający PSPA Maciej Mazur.
PZPM jest największą polską organizacją pracodawców branży motoryzacyjnej, zrzeszającą obecnie 50 firm: producentów i przedstawicieli producentów pojazdów samochodowych, motocykli, skuterów oraz producentów nadwozi w Polsce.
Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych (PSPA) to największa w Polsce organizacja branżowa, kreująca rynek elektromobilności oraz promująca zero- i niskoemisyjne technologie w transporcie.
Źródło: ISBnews