Dochody pozwalają na opłacenie bieżących rachunków w przypadku 85% Polaków, wynika z badania Krajowego Rejestru Długów (KRD). Do KRD wpisanych jest ponad 2 mln konsumentów, którzy łącznie mają do oddania 44,5 mld zł.
„Ponad połowa respondentów, bo 53%, deklaruje, że ich aktualne dochody oraz oszczędności pozwalają na opłacenie wszystkich rachunków. Kolejne 29% przyznaje, że oprócz tego może też odłożyć pieniądze na czarną godzinę, a 3% stać również na kosztowne zakupy za gotówkę. Niestety istnieje także spore grono konsumentów (15%), którym aktualne dochody oraz oszczędności nie pozwalają na opłacenie wszystkich rachunków i opłat i którzy w tym celu muszą wspomagać się kredytami, chwilówkami czy pracami dorywczymi. W przeliczeniu na liczbę ludności w naszym kraju może to być nawet 4,6 miliona takich osób” – powiedział prezes KRD Adam Łącki, cytowany w komunikacie
Już teraz z opłatami nie radzą sobie przede wszystkim wiejskie gospodarstwa domowe (18%), liczące 5 i więcej domowników (22% z nich deklaruje, że nie jest w stanie regulować rachunków). Dotyczy to także tych, w których miesięczne wydatki na żywność wynoszą od 4001 do 5000 zł (37% wskazań) oraz w których miesięczny dochód netto gospodarstwa nie przekracza 3 tys. zł (36,8% wskazań).
W badaniu spytano Polaków o to, jakie opłaty i rachunki uregulowaliby w pierwszej kolejności, gdyby zabrakło im pieniędzy na opłacenie wszystkich opłat i rachunków. Najwyżej w hierarchii znajdują się zobowiązania mieszkaniowe i te związane ze zdrowiem. W pierwszej kolejności respondenci opłaciliby więc kredyt hipoteczny (88,2%), wynajem mieszkania (87,9%), czynsz (80,5%), rachunki za prąd/gaz (78,1%) i stale przyjmowane leki (72,1%). W drugiej kolejności byłyby to czesne za studia, szkołę/żłobek/przedszkole prywatne (41,1%), rachunki za telefon, Internet (39,5%) oraz rachunki za telewizję kablową/ satelitarną/internetową (39%). Na samym końcu znalazły się natomiast subskrypcje (69,8%) i abonamenty na siłownię/do klubu fitness/na basen (60%).
Jak wynika z sondażu, 80-90% badanych otrzymuje cyklicznie (co miesiąc lub co kwartał) rachunki za prąd/gaz (89,6%), rachunki za telefon/Internet (89,4%), rachunki za wodę i ścieki (83,3%) oraz rachunki za wywóz śmieci (79,1%). Około połowy respondentów ma do zapłaty abonament RTV i/lub rachunki za telewizję kablową/satelitarną/internetową (61,2%), ubezpieczenia OC/AC samochodu/domu lub mieszkania oraz na życie (55%), czynsz (49,2%) i rachunki za ogrzewanie (45,5%). Ponadto co trzeci mężczyzna oraz co czwarta kobieta płacą za różnego rodzaju subskrypcje. Oprócz tego 25,5% ma jeszcze zobowiązanie w postaci kredytu gotówkowego, a 11,9% – hipotecznego.
Na liście cyklicznych wydatków są także leki przyjmowane na stałe – konieczność ponoszenia takich kosztów zgłasza prawie co drugi badany (46,2% wskazań). Co piąty nabywa regularnie bilety okresowe komunikacji miejskiej lub/i kolejowej (19,5%). Niemal co dziesiąty (11,2%) płaci czesne za studia, szkołę/żłobek/przedszkole prywatne, a także za wynajem mieszkania (10,7%) lub jest w posiadaniu abonamentu na siłownię, do klubu fitness czy na basen (9,7%).
Badanie „Portfele polskich gospodarstw domowych pod presją rosnących cen” zostało zrealizowane w sierpniu 2024 r. na zlecenie Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej, przez IMAS International, na reprezentatywnej grupie 1001 dorosłych Polaków w wieku 18-74 lat, którzy płacą rachunki osobiście lub z innymi osobami w gospodarstwie domowym. Wywiady przeprowadzono metodą CAWI.
Źródło: ISBnews